Trzaskowski na dzisiejszej konferencji prasowej w Warszawie pytany, kiedy przedstawi "pełen" program wyborczy zapowiedział, że jego "cały" program będzie przestawiony jeszcze w tym tygodniu.
Kandydat KO pytany czy wie ile kosztuje kilogram jabłek, kostka masła i litr mleka odparł: "Polki i Polacy mają wielki problem z połapaniem się, co ile kosztuje, bo panuje tak kosmiczna drożyzna, że ceny zmieniają się z dnia na dzień". Jak zauważył, jabłka kosztowały niedawno 1,50 zł lub 2 zł, a "dzisiaj te ceny szybują w górę i dziś trzeba zapłacić za kilo jabłek cztery złote".
O tym, że Trzaskowski do tej pory nie przedstawił całego swojego programu wyborczego mówił dziś jego kontrkandydat Robert Biedroń (Lewica).
"Rafał Trzaskowski niech opublikuje program, bo też chciałbym znaleźć płaszczyznę porozumienia"
- zaznaczył Biedroń w radiu TOK FM .
Dotknął również tematu debat, których polityk PO unika.
"Unika debat, odwołał debatę w TVN-ie, odwołał debatę w Polsacie. Na jego stronie internetowej można przeczytać o jego papudze, o jego psie, a nie można przeczytać ani słowa o jego programie"
- dodał europoseł.
Wybory prezydenckie odbędą się 28 czerwca. Na dzień 22 czerwca Polacy nie poznali jeszcze pełnego programu kandydata KO.