Karol Nawrocki od początku swojej prezydentury konsekwentnie sprzeciwia się umowie UE–Mercosur. Jak przypomniał we wpisie, porozumienie ma charakter globalny i obejmuje tysiące produktów, które mogą masowo trafiać na europejskie rynki. W ocenie prezydenta oznacza to nieuczciwą konkurencję dla polskich rolników i firm, a także realne zagrożenie dla jakości żywności.
„Od początku mówię twarde ‘NIE’ dla umowy UE z Mercosur”
– podkreślił Nawrocki, wskazując, że obrona polskiego rolnictwa znalazła się w jego inicjatywie ustawodawczej złożonej już w sierpniu 2025 roku.
Prezydent przypomniał również, że sprawę podnosił na arenie międzynarodowej. O zagrożeniach wynikających z umowy mówił w Paryżu podczas spotkania z prezydentem Emmanuelem Macronem, we Włoszech w rozmowie z premier Giorgią Meloni, a także w Berlinie – w rozmowie z kanclerzem Friedrichem Merzem. Argumenty geopolityczne i kwestie stosowania w krajach Ameryki Południowej rosyjskich środków produkcji rolnej przedstawiał również podczas wykładu na Uniwersytecie Karola w Pradze.
Jak wielokrotnie podkreślaliśmy na naszych łamach, problemem umowy z Mercosur nie są wyłącznie kwestie ekonomiczne, ale również standardy produkcji.
„Nie do przyjęcia jest import żywności produkowanej przy użyciu substancji zakazanych w UE od 20 lat, szkodliwych dla zdrowia Polaków”
– zaznaczył prezydent. W jego ocenie bezpieczeństwo żywnościowe powinno opierać się na produkcji blisko konsumenta, a nie na imporcie żywności z odległości nawet 10 tys. kilometrów.
Nawrocki zwrócił też uwagę na błąd, jaki Unia Europejska popełniła wcześniej w relacjach handlowych z Chinami. – „Zawieranie umów handlowych na produkty wytwarzane w Polsce i Europie to błąd – oznacza nieuczciwą konkurencję i niższą jakość” – ocenił, ostrzegając, że tym razem ofiarami będą polscy rolnicy i przedsiębiorcy.
Prezydent krytycznie odniósł się również do działań rządu. Przypomniał, że do 2023 roku istniała w UE mniejszość blokująca umowę z Mercosur. – „Ostatni czas, także w trakcie polskiej prezydencji, to jej roztrwonienie. Teraz świętujecie klauzule, które są iluzją” – napisał.
W mocnych słowach zwrócił się także bezpośrednio do premiera:
„Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać!”
Zdaniem Karola Nawrockiego akceptacja umowy z Mercosur oznaczałaby katastrofę dla polskiego rolnictwa i długofalowe zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju.
Umowa z Mercosur ma charakter globalny, obejmuje tysiące produktów, które mogą zalać Polskę, zniszczyć polskie rolnictwo i inne branże. Proponowane klauzule ochronne na kilkanaście grup produktów niczego nie zmienią. To jak rozkładanie parawanu przed tsunami.
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) December 22, 2025
Od początku mówię…