W środę sąd uchylił decyzję KRRiT w sprawie koncesji dla m.in. Telewizji Republika. Decyzja wywołała oburzenie, nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Skomentował ją także były premier, szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Mateusz Morawiecki. - Ta władza boi się odpowiedzialności i boi się prawdy - stwierdził wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości.
"Telewizja Republika stała się podstawowym kanałem informacyjnym dla większości Polaków. Telewizja wPolsce pokazuje i oświetla różne sprawy w taki sposób, że nie zobaczycie tego w stacjach, takich jak TVN czy TVP"
– stwierdził.
Zdaniem Morawieckiego, w decyzji sądu wcale nie chodzi o koncesję. - Tu chodzi o naszą wolność - oznajmił.
"Nie pozwólmy z Polski zrobić drugiej Białorusi"
– podkreślił.
To, iż orzeczenie sądu w sprawie Republiki kieruje Polskę w stronę reżimu Aleksandra Łukaszneki, stwierdził także lider sondaży w wyborach prezydenckich w Rumunii George Simion. Jak stwierdził, "wolność słowa umarła".