Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

„To bardzo cenna akcja”. Paweł Lisicki gratuluje T. Sakiewiczowi pomysłu naklejek „Strefa wolna od LGBT”

Trwa gorąca dyskusja dotycząca dodatku do „Gazety Polskiej”, którym będzie naklejka z napisem „Strefa Wolna od LGBT”. - Uważam, że to bardzo cenna akcja, którą zorganizowała „Gazeta Polska”, w pewien sposób nawet trochę zazdroszczę tego pomysłu, bo doskonale przyczynia się on do ochrony Polski przed zalewem ideologii LGBT. Gratuluję Tomaszowi Sakiewiczowi tego dobrego pomysłu – skomentował Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” w rozmowie z portalem dorzeczy.pl.

Paweł Lisicki; zdjęcie ilustracyjne
Paweł Lisicki; zdjęcie ilustracyjne
Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska

W kolejnym numerze tygodnika „Gazety Polskiej” dodatkiem będzie naklejka „Strefa Wolna od LGBT”. Informacja ta wywołała gorącą dyskusję. Administrator Instagrama usunął wpis informacyjny o naklejce, twierdząc, że jest to... mowa nienawiści.

Tymczasem o akcji „Gazety Polskiej” z uznaniem mówił redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” Paweł Lisicki.

- Uważam, że to bardzo cenna akcja, którą zorganizowała „Gazeta Polska”, w pewien sposób nawet trochę zazdroszczę tego pomysłu, bo doskonale przyczynia się on do ochrony Polski przed zalewem ideologii LGBT. Gratuluję Tomaszowi Sakiewiczowi tego dobrego pomysłu

- powiedział publicysta w rozmowie z portalem dorzeczy.pl.

Redaktor naczelny „Do Rzeczy” został poproszony o komentarz do słów Krzysztofa Bosaka z Ruchu Narodowego, który stwierdził, że hasło, jakie widnieje na rzeczonych naklejkach „to szkodliwy pomysł" i "sugerują, że konserwatyści są przeciw tym ludziom".

- Ta wypowiedź jest wyjątkowo dziwna. Sama akcja, naklejki i wszystko co jest z tym związane dotyczy ruchów LGBT, nie poszczególnych osób, czy samych homoseksualistów. Jest to wyraźnie podkreślone. Nie rozumiem zarzutu Krzysztofa Bosaka, odbieram to jako chęć politycznego odegrania się na „Gazecie Polskiej” za czas, gdy mocno krytykowała ona Konfederację. To bardzo dziwne, bo przecież Kaja Godek należąca do tego samego ugrupowania co Krzysztof Bosak, wypowiadała się znacznie ostrzej o LGBT, niż Tomasz Sakiewicz. Odbieram to jako prywatną chęć zemsty na „Gazecie Polskiej”, bo wyraźnie widać różnicę – w akcji nie chodzi o mówienie „Nie” homoseksualistom, a walkę z ideologią LGBT. Zostało to zaznaczone

- podkreślił Paweł Lisicki portalowi dorzeczy.pl.

W mediach społecznościowych „Gazety Polskiej" pojawiła się informacja o tym, że w najbliższym numerze - w kioskach od 24 lipca - dodatkiem do gazety będzie naklejka "Strefa Wolna od LGBT" z przekreślonym tęczowym symbolem, którym często posługują się homoseksualiści, transwestyci i biseksualiści, domagający się m.in. wprowadzenia "małżeństw" jednopłciowych. Nalepka to znak sprzeciwu nie wobec konkretnych osób, ale wobec radykalnie lewicowej ideologii godzącej w rodzinę i wartości, na których od wieków opiera się europejska cywilizacja.


 

 



Źródło: niezalezna.pl, dorzeczy.pl

#Gazeta Polska #LGBR #Paweł Lisicki

redakcja