"Gazeta Polska" NOWY NUMER: Współcześni Herodowie. Handlarze dziećmi i pornograficzne zniewolenie

TEMAT NUMERU:

• Współcześni Herodowie

Herod z chciwości i żądzy władzy zorganizował rzeź niewiniątek. Dziś celem zbrodni na dzieciach również jest zaspokojenie różnych żądz, ale w innych formach, często odrażających. Obecnie potężne zyski przynosi handel dziećmi w celach seksualnych. Z tym przestępczym biznesem wiąże się pornografia dziecięca, która w dobie cyfrowej jest rozpowszechniana na masową skalę. Do sieci na całym świecie rocznie trafiają dziesiątki milionów takich materiałów -

–  pisze Hubert Kowalski. To wstrząsający temat numeru!.

PONADTO W NUMERZE:

• Kto kim pomiata i pod kim dołki kopie. Wojny w koalicji 13 grudnia

Tusk otwarcie walczy z Hołownią, ale w tle tej walki dochodzi do innych wojen podjazdowych w koalicji. Politycy PO kopią dołki pod ministrem Dariuszem Wieczorkiem. – Każda kolejna jego afera szkodzi rządowi wizerunkowo, bo pokazuje styl siermiężnego postkomunisty, aparatczyka, załatwiacza, a nie Europejczyka. Czyli to, przez co kiedyś poniósł klęskę Leszek Miller – mówi nam jeden z posłów. Ale jednocześnie Wieczorek to przewodniczący Stowarzyszenia Ordynacka, więc nie pozwala go odwołać jego wcześniejszy szef, lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Tymczasem w PSL prowadzone jest śledztwo, kto podkablował dziennikarzom Jacka Tomczaka, zdymisjonowanego ze względu na interesy z deweloperami wiceministra rozwoju. Przeczytajcie niezwykle celną analizę Piotra Lisiewicza.

• Nieświęty Mikołaj. Rok prezentów Tuska dla Niemiec

Niemiecki biznes, rząd i obywatele mają powody do radości, albowiem w tym roku znalazł się ktoś, kto przewyższył hojnością Świętego Mikołaja – to polski premier Donald Tusk. Tylu rozmaitych prezentów, i to w ciągu całego roku, Niemcy nie dostali chyba nigdy. Tracą polskie firmy, o czym pisze Grzegorz Wierzchołowski.

• Maślana gorączka

Lidl, Biedronka, Kaufland, Netto, Aldi, Stokrotka – gdy piszę ten tekst, każda z tych sieci ma w swojej ofercie promocję na masło. Można odnieść wrażenie, że produkt ten w Polsce się wyprzedaje, a nie sprzedaje. Jednocześnie kostka masła w politycznym świecie staje się symbolem porażki rządu Donalda Tuska, który przecież obiecywał, że ceny będą niższe, a nie 100 proc. wyższe. Teraz politycy KO zdążyli już obiecać masło po pięć złotych? Czy to możliwe?

– pyta Jacek Liziniewicz.

• Chaos i anarchia to obecny stan wymiaru sprawiedliwości

– Minister Bodnar nie zrobił nic poza wzmożeniem chaosu, niepokoju w wymiarze sprawiedliwości, stosując różne kruczki, wykorzystując luki prawne albo dokonując wykładni prawa skrajnie instrumentalnej – mówi Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzata Manowska. Rozmawiał Grzegorz Broński.

• Dyscyplinarne kłopoty wpływowej stołecznej śledczej

Wiceszefowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie sześć lat temu, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, zgubiła w kinie akta prowadzonego śledztwa. Odnalazły się w tajemniczych okolicznościach dopiero dwa dni później. W postępowaniu dyscyplinarnym została uznana za winną przewinienia, ale odstąpiono od wymierzenia kary. Teraz sprawę ma rozpatrzyć Sąd Najwyższy. Postępowanie jest jednak zawieszone ze względu na oczekiwanie na stanowisko TSUE
– ustaliła „Gazeta Polska”. Przeczytajcie artykuł Piotra Nisztora.

• Święta Bożego Narodzenia, czyli polska Rodzina u żłóbka

Nie ma chyba drugiego tak rodzinnego święta. Owszem, niezmierne znaczenie dla chrześcijan mają Święta Wielkiej Nocy. Przeżywamy je zawsze głęboko. Ale Wigilia i Boże Narodzenie mają znaczenie szczególne, gdyż cementują nie tylko więzi z przybyłym na świat Jezusem, lecz także więzi między nami. Wigilijny stół staje się miejscem, przy którym siadamy zjednoczeni. Tam tkwi siła polskiej wspólnoty narodowej – Rodzina śpiewająca kolędy i łamiąca się opłatkiem jest jej fundamentem. Dlatego od wieków te święta z jednej strony są tak ważne dla Polaków, a z drugiej tak niewygodne dla zaborców czy okupantów. W dobie liberalnej rewolucji znalazły się na celowniku lewicowych elit, które starają się wyrugować z nich sens religijny, a pozostawić jedynie otoczkę komercyjno-obyczajową. Happy Holidays zamiast Merry Christmas – ta wymiana leksykalna jest najprostszym tego dowodem. Polecamy tekst Tomasza Łysiaka.

• Upadek Demokratów

Choć zwycięstwo Trumpa nie było pogromem na skalę triumfu Reagana w 1984, to może mieć głębokie, polityczne i kulturowe konsekwencje. Partia Demokratyczna jest w rozsypce pozbawiona liderów, a liberalno-lewicowa dominacja w kulturze i mediach powoli wymyka się z rąk

– pisze Maciej Kożuszek.

• Trzęsienie ziemi na Bliskim Wschodzie

Błyskawiczny upadek półwiecznego reżimu Asadów w Syrii to jeszcze większy szok niż militarne sukcesy Izraela w wojnie z „osią oporu”. Nawet Arabska Wiosna tak nie zmieniła Bliskiego Wschodu jak wydarzenia ostatnich miesięcy. Syria zawsze była areną rywalizacji obcych mocarstw. Któż więc teraz wygrywa? Przede wszystkim Turcja, ale też Izrael. Największymi przegranymi są Iran i Hezbollah, ale także dla Rosji to potężny cios. Wydarzenia w Syrii wpłyną nie tylko na Bliski Wschód - o tym przeczytacie w tekście Antoniego Rybczyńskiego.

• Drożyzna będzie dalej nękać polskie rodziny

Prognozy m.in. NBP wskazują, że inflacja w 2025 roku utrzyma się w granicach około 5 proc. Wpływ na jej wysokość będzie miało głównie stopniowe odmrażanie cen energii, aż po ich całkowite uwolnienie od IV kwartału. Te podwyżki wszyscy boleśnie odczujemy. Analizuje Maciej Pawlak.

• Kościół w liczbach - czy są powody do obaw?

Na początku grudnia tego roku ukazał się najnowszy raport Instytutu Statystyk Kościoła Katolickiego, który jest swego rodzaju diagnozą kondycji Kościoła w naszym kraju oraz przemian w nim zachodzących. Uczestnicy konferencji, na której prezentowano wyniki raportu, uspokajali, że nie wskazują one na „istotny kryzys Kościoła”, ale wydaje się, że przypomina to trochę zaklinanie rzeczywistości. Zmniejszająca się liczba uczęszczających regularnie na niedzielną Mszę świętą, mniej księży, zakonników, alumnów i sióstr zakonnych, spadające wskaźniki przyjmowania sakramentów – są aż nadto widoczne. Nie do końca uspokaja głos badaczy, którzy zdają się mówić, że bardziej jest to kryzys społeczny, demograficzny niż kryzys Kościoła. O tym pisze Leszek Galarowicz.

 

Źródło: Gazeta Polska

#Gazeta Polska