Z dokumentu wynika Donald Tusk i jego minister Aleksander Grad przy sprzedaży Lotosu brali pod uwagę trzy firmy. Pierwsza to MOL z siedzibą w Budapeszcie. Węgierski narodowy koncern naftowy był wtedy jeszcze w części kontrolowany przez Rosjan, a rząd Tuska forsował kandydaturę zanim rząd Viktora Orbana odkupił rosyjskie udziały na rzecz Węgier. Drugim kandydatem była firma OJSC TNK-BP z siedzibą w Moskwie. Trzecim potencjalnym partnerem rządu Tuska było tajemnicze konsorcjum „Mercuria Energy” z siedzibą w Holandii. Więcej w Gazecie Polskiej Codziennie.
We wtorkowej „Codziennej” także:
- Presja ma sens
Dziś senacka Komisja Regulaminowa, Etyki i Spraw Senatorskich zajmie się wnioskiem o uchylenie immunitetu marszałka Tomasza Grodzkiego - poinformowano w zamieszczonym na stronie internetowej Senatu harmonogramu prac komisji.
- Niedokończona dekomunizacja
Klub radnych PiS wałbrzyskiej Rady Miasta wystosował do prezydenta apel o usunięcie pomnika upamiętniającego „żołnierzy radzieckich poległych w II wojnie światowej”. Negatywną opinię wydała radca prawny. „Galeria ta miała na celu przyczynienie się do m.in. do podniesienia estetyki miasta - oceniła specjalistka. Sprawą monumentu zająć ma się teraz IPN oraz wojewoda dolnośląski.
- Ukraińskie wojsko zweryfikowało Rosjan
Amerykański Instytutu Badań nad Wojną (ISW) poinformował o tym, że Rosjanie musieli porzucić swoje ambitne plany dotyczące okrążenia wojsk ukraińskich w Donbasie poprzez uderzenie z Doniecka na południu oraz miejscowości Izium na północy. Obecnie rosyjski agresor skupia się na opanowaniu resztek obszaru obwodu ługańskiego ponosząc przy tym duże straty.
- Putin jak Hitler
Niemiecki historyk Herfried Muenkler na łamach „Die Tageszeitung” wskazuje podobieństwa oraz różnice między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a Hitlerem w podejściu do ofiar wojny. Muenkler odnosząc się do gróźb użycia bomby atomowej stwierdził, że Moskwa „gra strachem”.
- Antyzachodnia propaganda ma się dobrze
W ramach szczytu przywódców krajów zrzeszonych w Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ), wczoraj z wizytą do Moskwy udał się białoruski dyktator Ałaksander Łukaszenka. Stwierdził m.in., że to NATO eskaluje konflikt w Europie oraz że Ukraina „poddała się” Zachodowi, a ten, pod przykrywką sił pokojowych, dąży do jej rozpadu.
Więcej we wtorek w Gazecie Polskiej Codziennie. „Codzienna” we wtorek to 20 stron rzetelnych informacji i bezkompromisowej publicystyki. Serdecznie zapraszamy do lektury.