Sławomir Nowak to były minister transportu w latach 2011-2013 w drugim rządzie Donalda Tuska. Od 2016 roku był szefem ukraińskiej agencji drogowej. W 2021 r. prokuratura oskarżyła go o kilkanaście przestępstw, głównie korupcyjnych. Zarzuty postawiła mu także strona ukraińska. W Polsce zarzucano mu m.in. przyjmowanie łapówek za pomoc w zdobyciu stanowisk w spółkach Skarbu Państwa.
Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów 19 września br. w osobie 29-letniego asesora Arkadiusza Domasata, umorzył sprawę tzw. polskiego wątku Nowaka. Jak wówczas poinformowano, powodem był „oczywisty brak podstaw oskarżenia”, a portal Niezalezna.pl ujawnił bulwersujące kulisy uzasadnienia.
Ale to nie koniec kontrowersji związanych z Nowakiem.
- W pierwszym roku rządów Donalda Tuska przychody firmy budowlanej, która zatrudniła niedawno oskarżonego o korupcję ekspolityka PO, wzrosły o ponad 80 mln zł. Wszystko dzięki kontraktom w samorządach, administracji państwowej i spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa, w tym PKP - informuje "Gazeta Polska".
W dzisiejszej "GP" Piotr Nisztor ujawnia przychody spółki Texom, o której mowa w kontekście Nowaka. Okazuje się też, że wśród nowych kontrahentów spółki są samorządy, instytucje rządowe lub spółki Skarbu Państwa. Pływalnia w Krakowie, szpital w Nowym Sączu, komisariat policji w Lublinie, przebudowa budynku Straży Granicznej, dworce kolejowe w Chełmie oraz Łukowie czy... budowa siedziby prokuratury podległej Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. O kulisach tych inwestycji przeczytacie w najnowszej "Gazecie Polskiej".
Już jest! Nowy numer tygodnika #GazetaPolska dostępny w salonach prasowych, na https://t.co/OnIeddgtlv oraz wygodnej prenumeracie dostarczanej bezpośrednio przez Paczkomat Inpost https://t.co/b6hGM1IIxi
— Gazeta Polska - w każdą środę (@GPtygodnik) October 22, 2025
Prenumeruj i Wspieraj Niezależne Media. Dziękujemy! pic.twitter.com/c7v5HU0Ha6