Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Wysłałeś taki przelew? To uważaj, bo "skarbówka" może ci się dobrać do skóry

„Dług mafii”, „pożyczka dla szefa”, „łapówka” czy „na zakup nowej żony” – zdarzało ci się żartować przy przesyłaniu przelewu i wpisywaniu jego tytułu? To lepiej bądź ostrożny, bo Urząd Skarbowy może cię skontrolować!

Wystarczy chwila roztargnienia przy robieniu przelewu i problemy murowane
Wystarczy chwila roztargnienia przy robieniu przelewu i problemy murowane
Anete Lusina - Pexels

Chwila roztargnienia, a może po prostu kusząca chęć bycia dowcipnym, która od czasu do czasu dopada każdego z nas. Niby błahostka, ale może… dużo kosztować. Z pewnością wielu zdarzyło się podczas przesyłania przelewu wpisanie w tytule czegoś zabawnego, sarkastycznego czy ironicznego. Jednak lepiej tego unikać, bo niepozorny wpis może być dla skarbówki podstawą do kontroli.

„Na zakup broni maszynowej”

Często zapominamy, że teoretycznie wszelkie transakcje finansowe mogą być monitorowane i sprawdzone przez „skarbówkę”. Jeśli urzędnicy natrafią na coś nietypowego, co może wzbudzić ich podejrzenia, mają prawo do interwencji i szczegółowej kontroli.

A warto pamiętać, że Urząd Skarbowy ma dostęp i wgląd do naszych rachunków bankowych, m.in. w ramach ustawy o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy. Oczywiście – nikt nie przegląda wszystkich przelewów, to niemożliwe. Jednak algorytmy systemów bankowych potrafią wychwycić podejrzaną frazę lub operację. Dlatego nie warto ryzykować i „żartować”, bo z pewnością autor przelewu z tytułem „na zakup broni maszynowej i bomby” zostanie dokładnie prześwietlony! Podobnie np. tytuły: „łapówka”, „za lewe interesy”, „dług mafii” czy „pożyczka dla szefa” – komuś mogą wydawać się śmieszne, ale w konsekwencji ich autorowi może wcale nie być do śmiechu. Takie zapisy są podstawą do wszczęcia postępowania wyjaśniającego.

Jakich tytułów przelewów unikać?

Podejrzane dla skarbówki mogą być tytuły:

  • żartobliwe: „Za łapówkę”, „Wynagrodzenie dla mafii”, „Dieta na nowe auto”.
  • dwuznaczne: „Na czarną robotę”, „Za usługi specjalne”.
  • niejasne: „Przelew bez śladu”, „Za to, o czym nie rozmawiamy”.

Wszystkie tego typu opisy, choć mogą wydawać się śmieszne dla nadawcy i odbiorcy, dla algorytmów bankowych są sygnałem alarmowym.

Jakie powinny być tytuły przelewów?

Nie wzbudzisz podejrzeń jeśli:

  • jesteś precyzyjny: tytuł przelewu jasno określa jego cel. Przykład: „Zwrot za kolację”, „Opłata za mieszkanie – styczeń 2024”.
  • unikasz dwuznaczności: piszesz wprost, co to za transakcja. Nie używaj skrótów, które mogą być mylące
  • nie żartujesz z podatków: nawet niewinne żarciki mogą zostać potraktowane poważnie.
  • podajesz daty lub szczegóły: „zwrot za fakturę nr 123/01/2024” to przykład tytułu, który nie wzbudzi żadnych wątpliwości.

W niektórych sytuacjach bank może zablokować przelew i wezwać do złożenia wyjaśnień. Dzieje się tak, gdy transakcja narusza procedury bezpieczeństwa lub politykę przeciwdziałania praniu pieniędzy.
 

 



Źródło: niezalezna.pl

#podejrzany przelew #kontrola skarbówki

arma