Władze NBA czekają do wtorku na sugestie klubów dotyczące organizacji meczów w związku z epidemią koronawirusa. Jednym z ewentualnych rozwiązań może być gra przy pustych trybunach. Gwiazdor ligi i Los Angeles Lakers LeBron James jest przeciwny takiemu pomysłowi.
Mecz bez fanów na trybunach? Nie, to niemożliwe. Nie gram, jeśli nie ma kibiców, bo właśnie dla nich robię to, co robię. Gram dla kolegów z zespołu i fanów. Właśnie to jest najważniejsze. Władze NBA mogą robić co chcą, ale ja nie zagram w takiej sytuacji
- powiedział James dziennikarzowi AP.
LeBron James dał kolejny popis gry, a Lakers wygrali derby Los Angeles z Clippersami. Koszykarz nie wyobraża sobie jednak rozgrywania spotkań bez publiczności
35-letni James, trzykrotny mistrz NBA i trzykrotny MVP rywalizacji o trofeum, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodników tej ligi. Kilka dni temu koszulka w której wystąpił w lutowym Meczu Gwiazd w Chicago została sprzedana na aukcji za rekordową kwotę 630 tys. dolarów.