- Szacowaliśmy, że do końca tygodnia będziemy mieli ok. 100 przypadków. Wiedzieliśmy, ponieważ znaliśmy ogniska, wiemy ilu mamy pacjentów - przepraszam - zdrowych, zdrowe osoby w kwarantannie (...). Analizujemy, robimy ogromną liczbę testów każdej doby, robimy ok. 1,5 testów, więc będzie nam przybywało pacjentów, którzy będą mieli wyniki dodatnie, ale ci pacjenci są właśnie z tych ognisk, które są poddane naszej obserwacji
- mówił Pinkas
Podkreślał także, że ogromna liczba jest poddana opiece inspekcji sanitarnej i nadzorowi epidemiologicznemu.
- To ponad 44 tys. obywateli
- mówił.
- 4,4 tys. osób jest w tej chwili w kwarantannie
- dodał i przyznał, że te osoby zachowują się racjonalnie.
- Mamy także 13 ozdrowieńców. To jest dobra informacja
- poinformował Pinkas.