Dane te oznaczają, że Korea Południowa jest największym ogniskiem epidemii na świecie, poza Chinami.
We wtorek prezydent Mun Dze In przepraszał publicznie za braki maseczek higienicznych w sklepach i obiecał wsparcie dla małych firm borykających się ze skutkami epidemii koronawirusa.
Mun ogłosił plany przeznaczenia 30 bln wonów (prawie 25 mld USD) na działania pośrednio i bezpośrednio związane z odpowiedzią epidemiologiczną.
Prezydent podkreślił, że do pogorszenia sytuacji przyczyniły się masowe infekcje wiązane z ruchem religijnym Kościół Jezusa Shincheonji. Wielu spośród jego wyznawców zaraziło się wirusem podczas nabożeństw w mieście Daegu.