Organizatorzy zbliżających się igrzysk w Tokio zapowiedzieli dodatkowe działania w trosce o zdrowie uczestników i widzów w trakcie tradycyjnej sztafety z ogniem olimpijskim, w związku z rozprzestrzeniającym się w Japonii koronawirusem.
Przede wszystkim ma zostać ograniczona liczba widzów na trasie sztafety. Mają też zostać wprowadzone badania temperatury ciała. Z tygodniowym wyprzedzeniem szczegóły każdego odcinka będą dodatkowo analizowane, w zależności od sytuacji w prefekturze, przez którą będzie przebiegał.
Podkreślono także, że wszelkie przygotowania do igrzysk idą zgodnie z planem. Z radością przyjęto wtorkowe słowa szefa MKOl Thomasa Bacha, który jest przekonany, że impreza odbędzie się w zakładanym terminie.
W tym momencie absolutnie nie bierzemy pod uwagę odwołania igrzysk
- podkreślił przewodniczący komitetu organizacyjnego Yoshiro Mori.
Jednocześnie nie chciał spekulować, w jakich okolicznościach taki scenariusz zacząłby być brany pod uwagę.
Nie jestem bogiem, więc nie wiem
- odparł.
Igrzyska mają rozpocząć się 24 lipca i potrwać do 9 sierpnia.