Dla lewaków obronność kraju to faszyzm

Budowanie przez MON w Polsce formacji Obrony Terytorialnej wywołało falę krytyki ze strony opozycji. Przykład Francji pokazuje, że może być gorzej. Na uniwersytecie Sorbona powstało niedawno stowarzyszenie Obrona i Bezpieczeństwo Narodowe. Zajmuje się ono promocją obronności kraju, bezpieczeństwa narodowego i zaangażowania obywatelskiego w służbach wojskowych oraz cywilnych. Stowarzyszenie skupia się na organizacji konferencji (np. o etycznym aspekcie używania dronów czy teorii wojny sprawiedliwej), a także wspólnych ćwiczeń i spotkań. Ma to być także platforma wymiany doświadczeń rezerwistów i osób, które po studiach chciałyby podjąć pracę (także cywilną) w armii. Od momentu powstania strony internetowe stowarzyszenia nieraz padały ofiarą ataków hakerskich, a lewicowi działacze studenccy oskarżali je o „propagandę nacjonalistyczną”, a nawet o faszyzm. Także niektórzy wykładowcy zarzucają stowarzyszeniu próbę „instrumentalizacji uniwersytetu”. Cała sprawa jest dość śmieszna, ale mówi sporo o obecnej kondycji Sorbony, która stała się wylęgarnią lewicowych i niezbyt mądrych „elit”.

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Francja #Antoni Macierewicz #MON #WOT #Wojska Obrony Terytorialnej