„Rozbijanie monolitu. Polityka Stanów Zjednoczonych wobec Polski 1945-1988” Jakuba Tyszkiewicza oraz „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka” Cezarego Łazarewicza to laureaci 9. edycji konkursu „Książka Historyczna Roku” o Nagrodę im. Oskara Haleckiego. Nagrody zostały wręczone dziś podczas gali w siedzibie TVP w Warszawie. Honorowy patronat nad uroczystością objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.
Jury w składzie: prof. dr hab. Andrzej Nowak, prof. dr hab. Wojciech Roszkowski, prof. dr hab. Antoni Dudek, dr hab. Jan Jacek Bruski, prof. dr hab. Mieczysław Ryba, dr Piotr Gontarczyk, prof. dr hab. Jan Rydel oraz dr hab. Bożena Szaynok przyznało nagrody w dwóch kategoriach dla autorów, których książki zostały wydane w języku polskim po raz pierwszy pomiędzy 1 stycznia 2015 r. a 30 czerwca 2016 r.
W kategorii „Najlepsza książka naukowa poświęcona dziejom Polski i Polaków w XX wieku” zwyciężyła "Rozbijanie monolitu. Polityka Stanów Zjednoczonych wobec Polski 1945-1988”, Jakuba Tyszkiewicza (Wydawnictwo Naukowe PWN). Praca, w której przedstawiono całościową politykę Stanów Zjednoczonych wobec Polski zdominowanej przez komunistów. Autor prezentuje wiele nowych informacji dotyczących koncepcji i mechanizmów podejmowania decyzji przez poszczególne administracje prezydenckie wobec Polski Ludowej i dyskusji prowadzonych przez gremia realizujące politykę zagraniczną, w tym także opinie wywiadowcze, w całym okresie zimnowojennego starcia między Wschodem a Zachodem.
W kategorii „Najlepsza książka popularnonaukowa poświęcona historii Polski w XX wieku" wygrała „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka” Cezarego Łazarewicza (Wydawnictwo Czarne). „Ludzie o miedzianym czole, utożsamiający milicję z władzą, postanowili poświęcić prawdę dla swoich doraźnych korzyści, skompromitować wymiar sprawiedliwości w Polsce cynicznymi manipulacjami, które będą kiedyś książkowym przykładem niesprawiedliwości” – to słowa matki Grzegorza Przemyka, świeżo upieczonego maturzysty, który w maju 1983 roku został śmiertelnie pobity przez milicję. W czasie śledztwa i rozprawy władze PRL za wszelką ceną starały się odwrócić uwagę od milicjantów, próbując przerzucić odpowiedzialność na sanitariuszy i lekarzy. Cezary Łazarewicz szczegółowo opisuje historię Grzegorza Przemyka – od zatrzymania na placu Zamkowym po wydarzenia, które nastąpiły później. Pokazuje cynizm władz komunistycznych, zacierających ślady zbrodni, a także bezsilność władz III RP, którym nie udało się znaleźć i ukarać winnych. W opowieść o Przemyku autor wplata historie jego rodziców – poetki Barbary Sadowskiej i ojca Leopolda, przyjaciół, świadków jego pobicia czy sanitariuszy, niesłusznie oskarżanych o zabójstwo. Jednocześnie odkrywa kulisy działań władz i wpływ, jaki na tuszowanie sprawy wywarli między innymi Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak czy Jerzy Urban. To jedna z najgłośniejszych zbrodni lat osiemdziesiątych w PRL. W pogrzebie Przemyka wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy z podniesionymi w znaku wiktorii dłońmi, w całkowitym milczeniu odprowadzali trumnę na Powązki. To również zbrodnia, która nie doczekała się sprawiedliwego wyroku. (tekst: strona wydawcy).
fot. Anna Krajkowska
Również czytelnicy mieli możliwość głosowania na „Książkę Historyczną Roku” w obu kategoriach za pośrednictwem strony internetowej ksiazkahistorycznaroku.pl. Wybrane przez nich tytuły to:
„Sąd kapturowy przy Komendzie Głównej Związku Walki Zbrojnej w Warszawie (sierpień 1940 r. - listopad 1941 r.). Podziemie w walce ze zdrajcami Rzeczypospolitej” Bartłomieja Szyprowskiego (Historyczna Katarzyna Lech). Utworzenie w okupowanej Polsce Polskiego Państwa Podziemnego podległego Rządowi na Uchodźstwie, przebywającemu najpierw w Paryżu a później w Londynie, było ewenementem w stosunku do wszystkich państw okupowanej Europy. Oczywistą jest kwestią, że w warunkach walki z obydwoma okupantami konieczne było powołanie, zarówno w ramach struktur wojskowych jak i cywilnych, aparatu wymiaru sprawiedliwości, który miał przeciwdziałać i karać ewentualne przypadki zdrady jak i innych przestępstw godzących tak w dobro Wojska Polskiego jak i Narodu Polskiego. Podjęte, pod koniec 1939 r. i na początku 1940 r., przez przedstawicieli armii podziemnej, rozmowy z przedstawicielami środowisk prawniczych doprowadziły do konsensusu, skutkującego następnie wydaniem rozkazów o utworzeniu sądownictwa wojskowego pod nazwą Sądów Kapturowych (później zmienionej na Wojskowe Sądy Specjalne) oraz aktów normatywnych, regulujących zasady odpowiedzialności karnej i postępowania przed sądami. Początkowo sądy powstały jedynie w ramach Związku Walki Zbrojnej, a dopiero później w ramach struktur cywilnych, tj. Delegatury Rządu na Kraj. Celem publikacji jest przedstawienie działalności Sądu Kapturowego przy Komendzie Głównej Związku Walki Zbrojnej w Warszawie wraz z próbą analizy prawnej wydanych przez ten sąd orzeczeń. Nadto praca przybliża okoliczności utworzenia instytucji Sądów Kapturowych w okupowanej Polsce, przedstawia formalno-prawne podstawy ich działania, a także organów biorących udział w orzekaniu.
Należy bowiem podkreślić, że w publikacjach historycznych dotyczących podziemnego sądownictwa, pomimo częstego przytaczania dokumentów archiwalnych z działalności tego sądu, żaden z autorów nie podjął kompleksowej próby takiej analizy, ograniczając się jedynie albo do przedstawienia stricte historycznego punktu widzenia sądownictwa, bądź polemiki z rozstrzygnięciami tego sądu w odniesieniu do konkretnych osób. (tekst: strona wydawcy).
„Sto lat harcerstwa” Wojciecha Hausnera i Marka Wierzbickiego (Instytut Pamięci Narodowej). Autorzy książki – historycy i harcerze – w przystępnej formie opisali powstanie ruchu harcerskiego na ziemiach polskich. W jego działalność angażowały się kolejne pokolenia młodych Polaków. Wychowanie harcerskie sprzyjało kształtowaniu poczucia odpowiedzialności, umiejętności współpracy oraz gotowości do bezinteresownej służby ludziom. Cechy te okazywały się przydatne zarówno w czasach wojny, jak i pokoju. W XX w., tak dramatycznym dla Polski, przed harcerkami i harcerzami stawały niezwykle trudne wyzwania – nieraz bezgranicznego poświęcenia, czasem zaś żmudnej, codziennej pracy. Skautki i skauci zawsze byli (i są) gotowi i na jedno, i na drugie. Publikacja pokazuje różnorodność harcerstwa, które ani przed II wojną światową, ani w jej czasie, ani w okresie powojennym nie było ruchem jednorodnym. Istnienie różnych nurtów nie przeszkadza jednak w odnajdowaniu wspólnych wartości skautingu.
Konkurs organizowany był po raz dziewiąty przez Telewizję Polską, Polskie Radio, Instytut Pamięci Narodowej oraz Narodowe Centrum Kultury. Jest to kolejna edycja z tak dużą liczbą zgłoszonych publikacji – 101 książek, które nadesłały wydawnictwa i rektorzy szkół wyższych. Uroczystość wręczenia nagród uświetni występ brytyjskiej wokalistki polskiego pochodzenia Katy Carr – liderki zespołu Katy Carr and the Aviators, która na swoim koncie ma nagrane albumy – Screwing Lies (2001), Passion Play (2003), Coquette (2009), Paszport (17.09.2012) oraz Polonia (06.11.2015).
Źródło: niezalezna.pl
#Książka Historyczna Roku
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Anna Krajkowska