Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra »
CZYTAJ TERAZ »
sarahbernier3140 (pixabay)
W związku z wypłatami świadczeń z programu Rodzina 500+ najsilniej wzrosną wydatki na usługi – poinformował Narodowy Bank Polski.
W zależności od sytuacji dochodowej gospodarstwa domowe mogą sobie pozwolić na różne wzorce konsumpcji, co ma swoje odzwierciedlenie w ich strukturze wydatków. Zazwyczaj w gospodarstwach o niższych dochodach większy udział w całkowitej konsumpcji stanowią wydatki na podstawowe potrzeby, takie jak żywność i utrzymanie mieszkania, przy mniejszym znaczeniu pozostałych dóbr.
Jednocześnie, w opinii NBP, poprawa sytuacji materialnej przynajmniej u części pobierających świadczenia z programu Rodzina500+ może istotnie zmienić ich wzorzec konsumpcji. Powinien się on upodobnić do tego, który obserwuje się u gospodarstw domowych o wyższych dochodach.
Największą liczbę świadczeniobiorców programu stanowią gospodarstwa domowe o przeciętnej sytuacji dochodowej (subiektywnie postrzeganej) oraz tych, które muszą na co dzień oszczędnie gospodarować budżetem.
Już świadczenie w wysokości 1000 zł jest w stanie poprawić ich sytuację dochodową na tyle, by w istotny sposób wpłynąć na strukturę wydatków. Wśród gospodarstw domowych, którym takie świadczenie może przysługiwać, te o lepszej (subiektywnej) sytuacji dochodowej odnotowują relatywnie większy udział wydatków na odzież i obuwie, transport, edukację, rekreację i kulturę, turystykę oraz restauracje i hotele.
W opinii NBP można więc oczekiwać wyższego tempa wzrostu właśnie w tych kategoriach wydatków, z których istotną część stanowią usługi. Może to częściowo tłumaczyć brak wyraźnego przełożenia się programu Rodzina500+ na dynamikę sprzedaży detalicznej.
Źródło: niezalezna.pl
W zależności od sytuacji dochodowej gospodarstwa domowe mogą sobie pozwolić na różne wzorce konsumpcji, co ma swoje odzwierciedlenie w ich strukturze wydatków. Zazwyczaj w gospodarstwach o niższych dochodach większy udział w całkowitej konsumpcji stanowią wydatki na podstawowe potrzeby, takie jak żywność i utrzymanie mieszkania, przy mniejszym znaczeniu pozostałych dóbr.
Jednocześnie, w opinii NBP, poprawa sytuacji materialnej przynajmniej u części pobierających świadczenia z programu Rodzina500+ może istotnie zmienić ich wzorzec konsumpcji. Powinien się on upodobnić do tego, który obserwuje się u gospodarstw domowych o wyższych dochodach.
Największą liczbę świadczeniobiorców programu stanowią gospodarstwa domowe o przeciętnej sytuacji dochodowej (subiektywnie postrzeganej) oraz tych, które muszą na co dzień oszczędnie gospodarować budżetem.
Już świadczenie w wysokości 1000 zł jest w stanie poprawić ich sytuację dochodową na tyle, by w istotny sposób wpłynąć na strukturę wydatków. Wśród gospodarstw domowych, którym takie świadczenie może przysługiwać, te o lepszej (subiektywnej) sytuacji dochodowej odnotowują relatywnie większy udział wydatków na odzież i obuwie, transport, edukację, rekreację i kulturę, turystykę oraz restauracje i hotele.
W opinii NBP można więc oczekiwać wyższego tempa wzrostu właśnie w tych kategoriach wydatków, z których istotną część stanowią usługi. Może to częściowo tłumaczyć brak wyraźnego przełożenia się programu Rodzina500+ na dynamikę sprzedaży detalicznej.
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
