Okazuje się, że gdyby wybory parlamentarne odbywały się na początku czerwca, zwycięstwo odniosłaby partia Jarosława Kaczyńskiego. Z najnowszego sondażu wynika, że na PiS chce głosować 32 proc. respondentów, podczas gdy PO może liczyć na 28 proc. poparcia.
Z sondażu IBRiS Homo Homini dla „Rzeczpospolitej” wynika, że Prawo i Sprawiedliwość cieszy się większym poparciem respondentów niż Platforma Obywatelska.
Sondaż został przeprowadzony jeszcze przed ujawnieniem nagrań z podsłuchów i wybuchem tzw. afery podsłuchowej.
Poza Prawem i Sprawiedliwością i Platformą Obywatelską do Sejmu weszłyby jeszcze tylko trzy partie.
Na sejmowe mandaty mogliby liczyć politycy SDL (9 proc. poparcia),
PSL (7 proc. poparcia)
oraz Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego (5 proc. poparcia).
Pod progiem znalazłyby się natomiast: Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry (3 proc. poparcia) oraz Polska Razem Jarosława Gowina (2 proc. poparcia) i Twój Ruch (2 proc. poparcia).
Źródło: niezalezna.pl,Rzeczpospolita
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
rz