Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Agora idzie do sądu

Agora S.A., wydawca „Gazety Wyborczej”, pozwała Antoniego Klusika.

Agora S.A., wydawca „Gazety Wyborczej”, pozwała Antoniego Klusika. Jej szefowie poczuli się urażeni kilkoma cierpkimi słowami na swój temat, choć wcześniej sami sugerowali, że Klusik wykorzystuje śmierć brata do politycznych rozgrywek.

Datowany na 25 stycznia br. pozew o „ochronę dóbr osobistych i zapłatę na cel społeczny” wpłynął do wydziału I cywilnego Sądu Okręgowego w Opolu. Powodem jest Agora S.A., a pozwanym Antoni Klusik - brat pobitego pod Krzyżem Pamięci Jana, którego okoliczności śmierci wyjaśnia prokuratura, dawny działacz opozycyjny.

W dniu 12 października 2010 roku została wyemitowana w TVP Opole oraz Radiu Opole w programie „Loża Radiowa” – konferencja prasowa Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej – w której brał udział pozwany Antoni Klusik. Podczas tej konferencji prasowej wypowiedział m.in. słowa, iż „Gazeta Wyborcza” jest organizacją przestępczą i organizacją wrogą naszej cywilizacji – czytamy w dokumencie podpisanym przez radcę prawnego Małgorzatę Cybińską. – Pozwany, używając ww. sformułowań, które mają niewątpliwie walor pejoratywny naruszył dobra osobiste powoda, tj. jej dobre imię, dobrą sławę.

Ach, ta krótka pamięć

Dzisiaj redaktorzy „Gazety Wyborczej” są urażeni słowami Antoniego Klusika i chcą ciągać go po sądach, ale zapomnieli chyba o tym, co sami pisali. Wielokrotnie już cytowaliśmy akapit z tekstu Joanny Pszon:

Kiedy jednak PiS zabiera się za "badanie" sprawy, a członkowie pobratymczej OSPN ochoczo opowiadają o wydarzeniach spod krzyża, choć wcześniej sami nie złożyli doniesienia do prokuratury, trudno nie dopatrywać się chęci zbicia kapitału politycznego na śmierci Klusika, skądinąd dobrego człowieka.

Dziennikarka „Gazety Wyborczej” pisze wprost, że razem z kolegami Antoni Klusik wykorzystał śmierć brata do politycznych rozgrywek. Dlatego działacze Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej zorganizowali konferencję prasową. I padły na niej słowa, które tak poruszyły szefów Agory S.A.

"Kiedy powszechnie zaczęto łączyć wydarzenie w Warszawie ze śmiercią Janka, trudno nam było zaprzeczać, bo związek mógł być. (...) Wtedy w lokalnym wydaniu GW pojawił się wstrętny paszkwil oskarżający nasze Stowarzyszenie o budowanie korzyści politycznych na przypadkowej i naturalnej śmierci. W reakcji na taki afront zwołano konferencję prasową, z której zresztą autorkę paszkwilu wraz z kolegą wyproszono przed jej rozpoczęciem" – napisali na swojej stronie internetowej działacze Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej, gdy dowiedzieli się o pozwie.

Od samego początku Antoni Klusik zapewniał, ze przepraszać nie ma zamiaru. I przed sądem przedstawi swoje argumenty.

Chcą uderzyć po kieszeni

Agora S.A. nie zadowoli się przeprosinami. Jej szefowie chcą jeszcze zmusić Klusika ewentualnym wyrokiem do zamieszczenia przeprosin na łamach „Gazety Wyborczej” - i to na pierwszej stronie opolskiego dodatku. A to kosztuje. W zależności od dnia tygodnia cena za dwa moduły, czyli ramkę 9,76 cm na 5,75 cm, wynosi od ponad pół tysiąca do 610 złotych. Takie kwoty brutto usłyszeliśmy w biurze reklamy „Wyborczej”.

Do tego oświadczenia miałyby się ukazać w Radio Opole (ponad 200 zł za 30 sekund) oraz wiadomościach TVP Opole. Przeprosiny na ekranie telewizora to 250 zł + VAT, ale za zatrudnienie lektora trzeba dołożyć cztery setki. Gdyby tego było mało, to dochodzi jeszcze 5 tys. zł na Dom Samotnej Matki.

Kilka tygodni temu zaapelowaliśmy o pomoc Opolskiemu Stowarzyszeniu Pamięci Narodowej. Odzew był bardzo duży. Czytelnicy „Gazety Polskiej” przekazali ok. 3 tys. zł. Antoniego Klusika zapewne czeka długi proces i przyda się każda złotówka. Dlatego ponownie podajemy numer konta:
Opolskie Stowarzyszenia Pamięci Narodowej, 45-036 Opole, ul. Luboszycka 1a/2:
54103000190109853000166282 Citibank Opole


Ekspresowe tempo

Pozew Agory S.A. wpłynął do opolskiego sądu pod koniec stycznia, a już jest wyznaczony termin pierwszej rozprawy. Tempo iście ekspresowe. Antoni Klusik otrzymał zawiadomienie, że ma się stawić we czwartek 3 marca o godz. 8:30.

Próbowaliśmy porozmawiać o zbliżającym się procesie z Leszkiem Frelichem, redaktorem naczelnym opolskiego dodatku „Gazety Wyborczej”, który – jak wynika z pozwu – ma być najważniejszym świadkiem. Nie chciał.

 



Źródło:

Grzegorz Broński