Polscy piłkarze wygrali 1:0 z Litwą w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Mecz z nisko notowanym rywalem okazał się dla Biało-czerwonych drogą przez mękę, a jedynego gola w końcówce zdobył Robert Lewandowski.
Biało-czerwoni w walce o awans na mistrzostwa świata rywalizują z Litwą, Maltą oraz Finlandią. Do grupy dołączy także przegrany ćwierćfinału Ligi Narodów pomiędzy Hiszpanią i Holandią. Na początek zmagań o mundial Biało-czerwoni na PGE Narodowym zmierzyli się niżej notowaną Litwą (dopiero 142. miejsce w rankingu FIFA). Selekcjoner Michał Probierz przestrzegał jednak przed lekceważeniem przeciwnika.
Litwini mają bardzo doświadczonego trenera, silny i wysoki zespół. Są groźni przy stałych fragmentach gry. Mają też zawodników, którzy dobrze wychodzą do kontrataku i musimy być na to uczuleni
- zauważył trener.
Zadania Probierzowi nie ułatwiały także kontuzje kluczowych zawodników reprezentacji: Piotra Zielińskiego, a także Nicoli Zalewskiego. Pomimo tego to Biało-czerwoni byli zdecydowanym faworytem piątkowego meczu. Gospodarze od pierwszego gwizdka greckiego arbitra faktycznie przeważali, ale na groźne sytuacje kibice musieli długo czekać.
Co to mogła być za bramka 🫣
— TVP SPORT (@sport_tvppl) March 21, 2025
🔴🎥 Oglądaj mecz #POLLTU 👉 https://t.co/TLZPZRjkdY pic.twitter.com/SCGFTjnGuS
Probierz miał o czym pisać w swoim notatniku, a rywale mieli okazje do kontrataków, które - cytując klasyka - sprawiały, że "bramka wisiała w powietrzu". Ostatecznie jednak oba zespoły na przerwę schodziły przy wyniku bezbramkowym.
Frustracja w polskiej drużynie mogła tylko narastać, gdy kwadrans drugiej połowy łudząco przypominał, to co na murawie działo się wcześniej. Polacy bili głową w mur, a gdy już dostawali się pod pole karne Litwinów, to ci doskonale blokowali próby strzałów. Probierz w tej sytuacji zaczął zmieniać. Na boisku pojawił się między innymi Krzysztof Piątek. Nieoczekiwanie jednak chwilę później, to Łukasz Skorupski musiał ratować nasz zespół przed stratą bramki.
GOOOOOOL! ⚽️ Polska wychodzi na prowadzenie w meczu z Litwą!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) March 21, 2025
𝐑𝐎𝐁𝐄𝐑𝐓 𝐋𝐄𝐖𝐀𝐍𝐃𝐎𝐖𝐒𝐊𝐈 🇵🇱
🔴🎥 Oglądaj mecz #POLLTU 👉 https://t.co/lpuvRNPtMW pic.twitter.com/c1FSsOVWJF
Wreszcie po rajdzie rezerwowego Jakuba Kamińskiego Robert Lewandowski znalazł drogę do siatki... chociaż tutaj również rywale byli blisko zablokowania strzału kapitana reprezentacji Polski. Pozostaje wierzyć, że w poniedziałek, z Maltą Biało-czerwoni zaprezentują się lepiej.
Bramka: R. Lewandowski 81'
Sędzia: Anastassios Sidiropoulos (Grecja)