Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Reuters: Ukraina podpisała z Wielką Brytanią traktat o "100-letnim partnerstwie" • • •

Co wolno Wojewódce? Narastające kontrowersje wokół byłego szefa PKP Cargo

Były prezes PKP Cargo Marcin Wojewódka nie tylko masowo zwalniał pracowników w podległej sobie firmie. Pomagał też Ministerstwu Sprawiedliwości w polityce kadrowej, pisząc dla niego opinie prawne. Dodatkowo, kierując kolejową spółką, zarabiał na giełdzie w budzących wątpliwości okolicznościach.

Marcin Wojewódka
Marcin Wojewódka
Tomasz Hamrat/GP - wojewodka.pl

Wojewódka od lat prowadzi kancelarię prawa pracy. Jak dowiedziała się Niezależna.pl, dostała zlecenie od kilku ministerstw rządu Donalda Tuska, w czasie gdy kierował PKP Cargo (do końca 2024 roku). Na zlecenie Ministerstwa Sprawiedliwości Adama Bodnara kancelaria Wojewódki przygotowała opinię pt. "Zasady delegowania do Ministerstwa Sprawiedliwości sędziów, referendarzy sądowych, asystentów sędziego, prokuratorów, urzędników i kuratorów".  Czekamy na informację z MS, ile wydano na nią publicznych pieniędzy. 

Konflikt interesów?

W ramach grupowych zwolnień w PKP Cargo, kierowanym przez Wojewódkę, pracę straciło 3665 pracowników. Dotarły do nas niepokojące informacje, że dla spółki zlecenia wykonywała ……kancelaria, którą prowadzi. To oznaczałoby potężny konflikt interesów. Poprosiliśmy PKP Cargo o wykaz kancelarii prawnych, które dla niej pracują od początku roku. Wbrew orzecznictwu m.in. Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczącemu udzielania informacji przez państwowe spółki, odmówiono nam, zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorstwa. Wojewódka nie chciał rozmawiać na ten temat z portalem Niezależna.pl. 

Kontrowersyjny inwestor

Prezes PKP Cargo M. Wojewódka tylko od października do grudnia 2024 roku kupił akcje tej spółki na łącznie ponad 250 tys zł. Samo kupno, to działanie zgodne z prawem - są przewidziane prawem komunikaty o zakupie. Data transakcji zakupu akcji przez prezesa bardzo często jest wcześniejsza.... niż opublikowane, kluczowe wiadomości ze spółki, które mogą mieć lub mają wpływ na wycenę akcji na GPW. To może wskazywać na to, że mogły być wykorzystane w tym celu informacje niejawne.

Z komunikatów giełdowych wynika, że Wojewódka nabył akcje PKP Cargo 27 grudnia, 23 grudnia, 16 grudnia i 5 grudnia.  Zaś 6 grudnia - co za przypadek!! - PKP Cargo podpisało dwie umowy z ArcelorMittal Poland S.A. oraz ArcelorMittal Warszawa Sp. z o.o. na realizację do 30 czerwca 2026 przewozów towarów na wartość 270 mln PLN netto. 

Wojewódka nabywał też akcje 29 listopada, 24 października, 21 października,14 października i 2 października. Zarząd spółki poinformował o zawarciu 11 października dwóch umów pomiędzy konsorcjum w składzie PKP CARGO oraz PKP CARGO Service, a TAURON Ciepło Sp. z o.o. na transport kolejowego węgla.

Wobec powyższego wysłaliśmy pytania do Komisji Nadzoru Finansowego - czy znana jest jej ta sprawa i czy zamierza ją zbadać. 

Szczególnie, że nie jest nowa. Już w czerwcu portal Onet.pl informował, prezes spółki PKP Cargo od końca maja aż cztery razy kupował pakiety akcji zarządzanej przez siebie spółki.

"Prawnik w ciągu kilkunastu dni kilkukrotnie kupował akcje kolejowego przewoźnika i zazwyczaj zawsze po takiej transakcji spółka ogłaszała działania, które windowały kurs jej akcji w górę. W ten sposób Wojewódka mógł prywatnie zarobić dzięki temu, że miał wiedzę w związku z pełnioną przez siebie funkcją. Takie działanie może być niezgodną z prawem malwersacją” – alarmował Onet. 

KNF potwierdził, wówczas temu portalowi, że zajmuje się analizą transakcji dokonywanych przez Marcina Wojewódkę. Zapytaliśmy więc dodatkowo KNF jakie są wnioski z tej analizy.

Odpowiedź jest dość „obła”. KNF monitoruję sprawę, a szczegółów podać nie może.  

Urząd standardowo monitoruje aktywność inwestorów w kontekście przepisów Rozporządzenia MAR, czyli potencjalnej manipulacji oraz wykorzystania informacji poufnych. Tego rodzaju monitoring należy do podstawowej aktywności Urzędu KNF w ramach sprawowanego nadzoru nad obrotem instrumentami finansowymi i dotyczy także transakcji wykonywanych na akcjach spółki PKP Cargo. Każda sytuacja, w której pojawiają się wątpliwości dotyczące możliwości wykorzystania informacji poufnych lub potencjalnej manipulacji, jest poddawana przez Urząd KNF wnikliwej analizie, a w uzasadnionych przypadkach nadzór podejmuje stosowne czynności przewidziane przepisami prawa. Z uwagi jednak na obowiązujące przepisy nadzór nie jest uprawniony do publicznego dzielenia się szczegółowymi informacjami pozyskanymi w toku sprawowanego nadzoru nad rynkiem kapitałowym. W tej konkretnej sprawie należy podkreślić, że transakcje dokonywane na akcjach danej spółki przez członków jej zarządu, rady nadzorczej czy innych osób zajmujących stanowiska kierownicze nie są co do zasady zabronione, o ile spełnione zostały wymagane przepisami prawa warunki, tj. dana osoba figuruje na tzw. liście insiderów spółki oraz transakcje nie były przeprowadzane w tzw. okresie zamkniętym

– odpowiedział  KNF portalowi Niezależna.pl.

Nie udało się nam zdobyć komentarza Wojewódki i na ten temat. Bardziej „zmobilizował” go Onet. Tak mówił o zakupie przez siebie akcji w czerwcu: „Jestem aktywnym inwestorem giełdowym od kilkudziesięciu lat. Wszystkie działania jakie obecnie podejmuje są zgodne z obowiązującymi przepisami Rozporządzenia MAR. Co więcej, od samego początku mojej bytności w PKP CARGO S.A. Komunikuje, że wierzę w przyszłość PKP CARGO S.A. i że moim zamiarem jest zaangażowanie prywatnych środków w naszą spółkę, i czynię to konsekwentnie. Pozwalają mi na to przepisy i działam zgodnie z nimi. Byłem też akcjonariuszem PKP CARGO S.A. przez objęciem funkcji w organach spółki".

 


 

 



Źródło: niezalezna.pl

#niezależna.pl

Tomasz Grodecki