Historia wieży sięga 1066 roku, gdy po pokonaniu Harolda II w bitwie pod Hastings, Wilhelm Zdobywca nakazał szlachcie budować fortyfikacje w kształcie wież. Wokół wież stawianych w wielu strategicznych miejscach, budowano fosy, natomiast wewnątrz budowli mieściły się pomieszczenia dla żołnierzy, broń, stajnie, zapasy żywności i kosztowności. Wieże miały służyć także jako schronienie dla okolicznych mieszkańców. London Tower będąc siedzibą monarchy otrzymała prawie kwadratową podstawę o wymiarach 32,6 na 36 metrów, 27,5 metra wysokości, a ściany grube na 4,5 metra. Jej imponująca sylweta dominowała średniowieczną panoramę miasta i potwierdzała normańską władzę.
W XVI wieku przestała grać rolę królewskiej rezydencji, a opuszczający ją Henryk VII nakazał przekształcenie budowli w więzienie o mrocznej reputacji. Wieża stała się miejscem uwięzienia wielu politycznych przeciwników monarchy. Wśród nich byli Jan Dobry, król Francji, schwytany w 1356 roku w bitwie pod Poitiers, oraz Karol, książę Orleanu, wzięty do niewoli w Agincourt w 1415 roku. Podczas panowania Henryka VIII w London Tower przetrzymywano Tomasza More, niegdyś bliskiego przyjaciel króla. Uwięziono go po sprzeciwie zerwaniu Henryka z Kościołem Katolickim i odmowie uznania jego rozwodu z Katarzyną Aragońską. More został ścięty 6 lipca 1535 roku.
Wieża nadal służyła jako więzienie podczas religijnych wstrząsów, które nastąpiły po śmierci Henryka. Edward VI, protestancki syn Henryka, próbował zmienić linię sukcesji na korzyść swojej protestanckiej kuzynki, Lady Jane Grey, omijając swoją przyrodnie siostry katolicką Marię i protestancką Elżbietę. Kiedy Edward zmarł w 1553 roku, 17-letnia Jane została ogłoszona królową, ale jej panowanie trwało tylko dziewięć dni. Maria wkroczyła do Londynu, nakazała uwięzić Jane w Tower, która przeszła do historii jako tragiczna „Królowej Dziewięciu Dni”.
354 graffiti
Kultowa wieża w Londynie odsłoniła w tym roku tajemnice swoich więźniów. Dzięki pomocy najnowocześniejszych technologii zbadano graffiti i teksty wyryte przez osadzonych. Dr Jamie Ingram, który kieruje badaniami graffiti w Tower, powiedział:
Według historycznego badania miało być tam 79 przykładów graffiti. Pod koniec badania okazało się, że jest ich 354. Bardzo dokładne oglądanie powierzchni ścian pozwoliło nam zidentyfikować o wiele więcej niż zakładaliśmy. Uznaliśmy też, że każdy znak jest ważny, nie tylko ten, który pozostawili słynni więźniowie.
Przynajmniej jeden z fragmentów grafitti wydaje się być napisany przez kobietę.
Nie mamy żadnych konkretnych zapisów o więźniach w tej wieży. Jest to prawdopodobnie kobiecy głos, który jest niezwykle rzadki w graffiti i pierwszy przykład, jaki mamy w samej Salt Tower. Wiemy, że w wieży były kobiety, ale po prostu nie ma ich niemalże w zapiskach ściennych. Dlatego zapis obecności kobiety, niezależnie od tego, czy była więźniem, czy żoną więźnia – jest czymś niezwykłym.