Wniosek partii Palikota o powołanie komisji śledczej ds. działań Antoniego Macierewicza przy likwidacji WSI popiera SLD, jednak to jak zagłosuje Platforma Obywatelska wzbudza największe kontrowersje. Grzegorz Schetyna już wypowiedział posłuszeństwo w tej sprawie.
- Jako premier nie rekomenduję powołania komisji śledczej – ogłosił w środę Donald Tusk. Już następnego dnia zareagował Grzegorz Schetyna nie wykluczając że on projekt Twojego Ruchu poprze i zasugerował że taka jest wola wyborców Platformy.
- Uważam, że elektorat PO oczekuje, abyśmy zagłosowali za i aby taka komisja powstała. Sprawa likwidacji WSI to klasyczny przykład na sensowność komisji śledczej – stwierdził polityk. Dodał też, że w jego ocenie jest to
„sprawa sumienia”. - Nie wyobrażam sobie, aby w tym przypadku obowiązywała dyscyplina. Każdy ma swoją ocenę sytuacji i zostawiłbym to sumieniom posłów – podkreślił Schetyna.
Na chwilę obecną w obronie Tuska otwarcie stanęła tylko marszałek Ewa Kopacz która stwierdziła, że
„ma nadzieję, że większość PO nie chce komisji”. Pytana, czy jej zdaniem część posłów PO chce opowiedzieć się
"na złość premierowi" za powołaniem komisji, Kopacz odparła: "
Może warto odstąpić od takiej mody budowania sobie pozycji za wszelką cenę, mając stanowisko przeciwne do stanowiska Tuska".
Sam prezydent mimo że jeszcze nie poparł wniosku o komisję śledczą, jednocześnie otwarcie przyznaje że w walce byłych Wojskowych Służb Informacyjnych z Antonim Macierewiczem stoi po stronie WSI.
- Narosło tysiąc legend, mitów wokół likwidacji WSI, narosło wiele ludzkiej krzywdy – powiedział w Radio Zet Bronisław Komorowski.
Pytany czy aneks do raportu WSI jest spalony, czy w sejfie, odparł:
No jest, powinien być w moich przekonaniu w służbach, ale ja naprawdę nie cieszę się faktem tym, że gdzieś ten dokument funkcjonuje.
Źródło: tvp.info,niezalezna.pl
sp