PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Pierwsza podróż Franciszka - Lampedusa

Na pierwszą podróż pontyfikatu 8 lipca papież Franciszek wybrał włoską wyspę Lampedusa. Przypływają  na nią tysiące uchodźców z Afryki. Wiadomość wywołała poruszenie we Włoszech.

Presidencia.gov.ar: wikipedia/commons/d/d5/Pope_Francis_in_March_2013.jpg
Presidencia.gov.ar: wikipedia/commons/d/d5/Pope_Francis_in_March_2013.jpg
Na pierwszą podróż pontyfikatu 8 lipca papież Franciszek wybrał włoską wyspę Lampedusa. Przypływają  na nią tysiące uchodźców z Afryki. Wiadomość wywołała poruszenie we Włoszech.

Franciszkowi towarzyszyć będzie bardzo małe grono osób, także spośród przedstawicieli lokalnych władz. Watykańskie biuro prasowe podkreśliło, że papież Franciszek, głęboko poruszony tragediami, do jakich dochodzi w rejonie wyspy, gdzie toną łodzie z uciekinierami z Afryki, pragnie modlić się za tych, którzy stracili życie i odwiedzić niedawno uratowanych oraz przebywających tam uchodźców. Papież chce też - jak dodał Watykan - dodać otuchy mieszkańcom wyspy i wystosować apel o odpowiedzialność, by „otoczyć opieką tych braci i siostry będących w skrajnej potrzebie”.

Podczas wizyty na Lampedusie papież wypłynie na chwilę w morze, by rzucić wieniec kwiatów w hołdzie dla ofiar. Towarzyszyć mu będą rybacy w kutrach. W porcie Franciszek spotka się z imigrantami i mieszkańcami wyspy. Na miejscowym stadionie odprawi następnie mszę.

Lampedusa wciąż boryka się z masowym napływem uchodźców z Afryki, którzy nie mieszczą się w tamtejszym ośrodku. Kulminacja kryzysu imigracyjnego nastąpiła prawie dwa lata temu, gdy w ciągu kilku miesięcy do brzegów wyspy przybiło około 40 tys. uciekinierów. Wielu z nich uratowała włoska straż przybrzeżna, gdy ich stare kutry, łodzie i małe statki uległy awariom i dryfowały w morzu. Wiele takich jednostek zatonęło.

Cel pierwszej podróży papieża od początku jego pontyfikatu jest - jak się zauważa - niezwykle symboliczny i sugestywny. Franciszek, który od swego wyboru mówi o potrzebie udawania się na peryferia, gdzie panuje ubóstwo, odwiedzi miejsce największego od lat kryzysu humanitarnego w Europie.

 



Źródło: PAP,niezalezna.pl

JW