Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Front zewnętrzny i wewnętrzny

„Wszyscy artyści to prostytutki / W oparach lepszych fajek, / w oparach wódki / Trzecia Rzeczpospolita, Polska Ludowa / To samo od nowa, to samo od nowa” – śpiewa Kazik w piosence „Artyści”. Ten utwór jest teraz przypominany na portalach społecznościowych – dzieje się to po ogłoszeniu, że przy medialnym wsparciu „Gazety Wyborczej” i władz Warszawy organizowany jest koncert pod hasłem „Chopin był uchodźcą”.

Koncert, w którym występ zapowiedzieli m.in. Stanisław Soyka i Marian Opania, ma być wyrazem żądania m.in. utworzenia „korytarzy humanitarnych” dla migrantów koczujących na Białorusi. To głośne i wyraźne wsparcie oczekiwań Alaksandra Łukaszenki, ale oczywiście publicznie ma chodzić o empatię i miłosierdzie. W istocie jest wyrazem zaangażowania się występujących w nim artystów w walkę z obecnym rządem, echem ich emocji politycznych, które każą im występować w akcjach, delikatnie mówiąc, niesłużących bezpieczeństwu państwa. Można by napisać – to osoby o bardzo małym rozumku i to mniej więcej piszą internauci. Jednak istota tego jest inna: przy tej okazji widać wyraźnie, że Polska mierzy się w tych dniach z dwoma frontami – zewnętrznym i tym wewnętrznym. Pokazuje się to zupełnie jasno.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Joanna Lichocka