Prezes PiS, który był gościem radia RMF FM, został zapytany o to, czy ma czas dla siebie i jak go lubi spędzać.
"Trochę czasu wolnego mam, szczególnie chodzi tu o soboty i niedziele, a często jest to tylko jeden z tych dwóch dni, lub czasem nie ma żadnego; wtedy najbardziej lubię spokojnie czytać" - odpowiedział Kaczyński.
Zaznaczył, że czytanie dzieli na dwie części.
"Najpierw czytam dokumenty, których nie zdołałem przeczytać w ciągu tygodnia. To jest nawet czasem ciekawe i przyjemne, a czasem nudne +jak flaki z olejem+, ale wtedy też trzeba. A później sobie czytam inne rzeczy" - zaznaczył.
Wskazał, że rok 1989 dla pewnej grupy ludzi przyniósł pewne ograniczenia, jeśli chodzi o aktywność w sferze czytelnictwa, szczególnie literatury pięknej.
"Mam nadzieję, że Bóg pozwoli mi być jakiś czas na emeryturze i wtedy jakąś część tych strat (w lekturach - red.) odrobię" - powiedział prezes PiS.