Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

„Mechanizm praworządności”. Żyrek: Rozporządzenie narusza traktaty

Przed Trybunałem w Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpoczęto rozpatrywanie skargi złożonej przez Polskę i Węgry w sprawie tzw. mechanizmu warunkowości. Ma on służyć ochronie budżetu UE przed naruszaniem praworządności w państwach należących do Wspólnoty. Strony skarżące podkreślają, że omawiany mechanizm może być w przyszłości wykorzystywany w sposób instrumentalny wobec państw, które bezrefleksyjnie nie podporządkowują się wszystkim "wytycznym" wymuszanym przez Brukselę. Państwo polskie przed TSUE reprezentuje Sylwia Żyrek.

Siedziba TSUE / fot. Christian Alexander Tietgen - Own work, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=91975322

Na początku swojego wystąpienia Żyrek zaznaczyła, że Polska nie kwestionuje znaczenia zasad państwa prawnego dla porządku prawnego UE. Zastrzegła jednak, że z samego faktu doniosłości tych zasad nie wolno wyprowadzać kompetencji Unii do kontroli.

Rozporządzenie dotyczące mechanizmu warunkowości wprowadza polityczną ocenę państw członkowskich na podstawie nieskonkretyzowanych zasad i nie określa żadnych mierzalnych kryteriów spełnienia warunków państwa prawnego - dodała.

Żyrek podkreśliła, że UE nie powierzono żadnych kompetencji kontrolnych w procesie stanowienia prawa krajowego i wykonania trójpodziału władzy ani w dziedzinie organizacji wymiaru sprawiedliwości. W związku z tym uzależnienie finansowania państw członkowskich od spełniania zasad, których nie ma w traktatach, "byłoby rażącym naruszeniem norm" - powiedziała.

Pełnomocniczka Polski oceniła, że zaskarżone rozporządzenie to "mechanizm sankcyjny" służący obejściu wymogów art. 7. Traktatu o Unii Europejskiej, który umożliwia ocenę przestrzegania zasad praworządności przez państwo.

"Rozporządzenie narusza traktaty i powinno zostać uznane za nieważne w całości" - postulowała Żyrek.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

mm