Wnuczka faszystowskiego przywódcy Włoch Benita Mussoliniego, Rachele, uzyskała największą liczbę głosów w wyborach do władz lokalnych Rzymu - wynika z policzonych w środę 97 proc. oddanych głosów. Wybory samorządowe odbywały się we Włoszech w dniach 3-4 października.
47-letnia Rachele Mussolini, kandydatka partii narodowo-konserwatywnej Bracia Włosi (FDI), otrzymała ponad 8,2 tys. głosów według wyników z 97 proc. lokali wyborczych. Będzie to druga kadencja Mussilini w radzie miasta.
Wnuczka Mussoliniego twierdzi, że jej popularność nie ma nic wspólnego z jej nazwiskiem. "Liczy się osoba, a nie jej nazwisko rodowe" - oświadczyła radna w rozmowie z dziennikiem "La Repubblica". "Mam bardzo dużo przyjaciół na lewicy" - dodała.
Ojciec Rachele, Romano, był czwartym dzieckiem faszystowskiego przywódcy. Był pianistą jazzowym i szwagrem aktorki filmowej Sophii Loren.
Także inna wnuczka Benita Mussoliniego, Alessandra, była zaangażowana w politykę. W poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego była włoską eurodeputowaną centroprawicowej partii Forza Italia.
Częściowe wybory samorządowe we Włoszech, w tym w Rzymie, Mediolanie, Neapolu, Bolonii i Turynie, wygrywa według wstępnych wyników centrolewica. Tam, gdzie nikt nie zdobędzie 50 proc. głosów, za dwa tygodnie odbędzie się druga tura. Głosowanie zaplanowane jest na 17-18 października.
Wywodząca się z Ruchu Pięciu Gwiazd burmistrzyni Rzymu Virginia Raggi, poniesie prawdopodobnie porażkę.