Ptasia grypa znów może pojawić się w Polsce - ostrzega Inspekcja Weterynaryjna

Jak czytamy na stronie Inspekcji Weterynaryjnej, 29 września br. na terytorium Czech potwierdzono ognisko grypy ptaków (podtyp H5N1) u drobiu w gospodarstwie przyzagrodowym. W gospodarstwie utrzymywano 33 sztuk drobiu: 16 kur niosek, 12 kaczek i 5 gęsi, z czego 6 sztuk padło, pozostałe zostały poddane uśmierceniu.

Od początku września na terytorium Unii Europejskiej stwierdzono 17 ognisk u dzikich ptaków i ptaków utrzymywanych w niewoli.

Główny Lekarz Weterynarii rekomenduje hodowcom drobiu wzmocnienie środków bioasekuracji. W szczególności należy zabezpieczyć paszę, ściółkę i źródło wody przed dostępem dzikich ptaków. Jeżeli to możliwe należy utrzymywać drób w pomieszczeniach, do których nie mają dostępu dzikie ptaki i inne zwierzęta.

Niedawno Główny Lekarz Weterynarii złożył do Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt (OIE) deklarację o odzyskaniu przez Polskę statusu kraju wolnego od grypy ptaków z dniem 25 września 2021 r. O taki status można się ubiegać po upływie 28 dni od daty wygaszenia ogniska i wykonania dezynfekcji końcowej.

Uwolnienie kraju od tej choroby jest podstawą do rozpoczęcia eksportu drobiu do krajów pozaunijnych. Wysyłki nie są wznawiane automatycznie, ale wymgają decyzji danego kraju o rozpoczęciu importu. W praktyce decyzje w tej sprawie mogą być podejmowane w okresie nawet kilku miesięcy.

W okresie XI 2020 - VIII 2021 r. w Polsce odnotowano 360 ognisk grypy ptaków u drobiu i ptaków utrzymywanych w niewoli. Ostatnie ognisko tej choroby wystąpiło na początku sierpnia br., po ponad miesiącu od poprzednich, w gospodarstwie w miejscowości Sadłowo w gminie Bieżuń (powiat żuromiński, woj. mazowieckie). W chwili wykrycia choroby było tam ponad 500 tys. kur niosek, które zostały zlikwidowane.

Polska jest największym producentem drobiu w UE, za granicę sprzedajemy ponad 50 proc. krajowej produkcji. Eksportowane są głownie kurczaki, które najczęściej trafiają na europejskie stoły.

 

 

Źródło: PAP, niezalezna.pl