„Oszukani migranci wzywają do zemsty na osobach winnych handlu ludźmi na granicach z Unią Europejska. Publikują dane osób, które ponoszą za to winę” – czytamy na białoruskim opozycyjnym profilu na Twitterze.
Od sierpnia polska Straż Graniczna udaremniła ponad 10 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, a 1,5 tys. osób zostało zatrzymanych w głębi kraju i przewiezionych do ośrodków dla uchodźców. Tylko we wrześniu 7535 razy próbowano sforsować granicę między Polską a Białorusią.
Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. W czwartek wieczorem Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni.
Białoruska strona wykorzystuje trafik ludźmi, aby wywierać nacisk na państwa NATO, prowadząc w ten sposób wojnę hybrydową.
Jednak jak informuje Nexta, opozycyjny białoruski profil w mediach społecznościowych, który transmitował szeroko m.in. ostatnie protesty przeciwko Aleksandrowi Łukaszence, traktowani przedmiotowo przez reżim w Mińsku przybysze ze wchodu, zaczynają dostrzegać, że są wykorzystywani przez władze Białorusi.
„Oszukani migranci wzywają do zemsty na osobach winnych handlu ludźmi na granicach z Unią Europejską. Publikują dane osób, które ponoszą za to winę” – czytamy na profilu Nexty na Twitterze.
„W sieciach społecznościowych oni aktywnie rozpowszechniają taki komunikat: „Bracia! Wpadliśmy w pułapkę. Białoruskie władze wysłały nas na śmierć. Zabrali nam pieniądze i zostawili nas na śmierć. Znaleźliśmy winowajców. To są ich twarze”.
Swój wpis Nexta uzupełnia zrzutami z ekranu.
In social networks, they actively spread such a message: "Our brothers! We've fallen into a trap. Belarusian authorities sent us to our deaths.They took our money and left us to die. We found the culprits. These are their faces". 2/2
— NEXTA (@nexta_tv) October 3, 2021