Reżim w Mińsku kreuje coraz to nowe prowokacje na granicy z państwami NATO. - Aleksander Łukaszenka wykorzystuje cynicznie migrantów do destabilizowania Polski, Litwy i Łotwy. Białorusini przekazują migrantom w Usnarzu mundury - poinformował dziś rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Strona białoruska bagatelizuje sprawę.
Żaryn przekazał te informacje na Twitterze. „Łukaszenka wykorzystuje cynicznie migrantów do destabilizowania Polski, Litwy i Łotwy. Ostatnie informacje Straży Granicznej wskazują, że Białorusini przekazują migrantom w Usnarzu mundury. Kolejne prowokacje bardzo prawdopodobne” - napisał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Do swego wpisu na dołączył tweet Straży Granicznej, która chwilę wcześniej przekazała aktualne informacje o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
„Służby Białorusi dają mundury cudzoziemcom koczującym po ich stronie pomimo tego, że wcześniej dostarczana była im kilkukrotnie pomoc, w tym ciepła odzież, od przedstawicieli pozarządowych organizacji na Białorusi” - napisała Straż Graniczna. „Ostatnie informacje Straży Granicznej wskazują, że Białorusini przekazują migrantom w Usnarzu mundury”
- podała SG.
Spodziewamy się kolejnych prowokacji ze strony białoruskiej. Służby🇧🇾 dają mundury cudzoziemcom koczującym po ich stronie pomimo tego, że wcześniej dostarczana była im kilkukrotnie pomoc, w tym ciepła odzież, od przedstawicieli pozarządowych organizacji na Białorusi.#zgranicy pic.twitter.com/F5xbJJD3m9
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) September 29, 2021
Jej straż graniczna poinformowała, że „jeszcze 22 września” wydała migrantom mundury ze swoich rezerw, ponieważ „w związku z chłodami ich sytuacja stała się trudna”. W ten sposób Państwowy Komitet Graniczny Białorusi skomentował zdjęcie opublikowane przez polską Straż Graniczną.
W środowym komunikacie Państwowy Komitet Graniczny Białorusi ironizuje na temat informacji przekazanych przez polską Straż Graniczną, mówiąc o „sensacyjnym” zdjęciu. Przyznaje, że migrantom koczującym przy granicy z Polską wydano kurtki i spodnie z umundurowania białoruskich pograniczników.
„Od rozpoczęcia chłodów sytuacja uchodźców, przypartych przez polską stronę do białoruskiej granicy, stała się trudna” - wskazano. Dodano, że migranci "nie przewidywali przecież, że kraje „wzorcowej demokracji” złamią własne przepisy i zignorują prawo międzynarodowe".
Stan wyjątkowy w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego obowiązuje od 2 września. Wprowadzony został na 30 dni. Objęte są nim 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim).
We wtorek rząd zdecydował, że zwróci się do prezydenta o przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch poinformował w środę, że prezydent Andrzej Duda zgodził się z wnioskiem Rady Ministrów i w środę wystąpi do Sejmu o przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni.