Szefernaker: jak najszybciej zaszczepić mieszkańców Koszalina

W Koszalinie punkt szczepień powszechnych przeciw COVID-19 działa w Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Śniadeckich, w obiekcie miejskiego samorządu i Politechniki Koszalińskiej. Operatorem punktu jest Poliklinika, przy czym pracują w nim też studenci piątego roku pielęgniarstwa Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie.

„To ważne, by mieszkańców Koszalina móc jak najszybciej zaszczepić” – powiedział Szefernaker na konferencji zorganizowanej przed nowo otwartym pilotażowym punktem szczepień powszechnych.

Zaznaczył, że w Koszalinie jest zaszczepionych 26 proc. populacji osób uprawnionych do podania preparatu, a w powiecie ok. 15 proc.

„Pokazuje to, jak wiele przed nami do zrobienia, jak dobrze, że ten pilotaż – jeden z 16 – rusza tutaj w Koszalinie i wszystkim, którzy przyłożyli się do tego, że on powstał, chciałem podziękować”

– powiedział Szefernaker.

Wyraził zadowolenie, że w konferencji uczestniczy poseł PO Piotr Zientarski. „To pokazuje, że akcja jest ponadpolityczna. (…) Sprawa szczepień nie ma barw partyjnych” – podkreślił.

Zaznaczył, że w docelowo w punkcie w Koszalinie dziennie będzie mogło być szczepionych 800 osób. Dodał, że ze względu na liczbę szczepionek w tym tygodniu będzie to ok. 400 osób dziennie.

Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki dodał, że decyzja o uruchomieniu pilotażowego punktu w Koszalinie jest konsekwencją potrzeby nadgonienia szczepień w powiecie koszaliński.

„W naszym województwie musimy oddychać dwoma płucami – tym zachodnim szczecińskim i tym wschodnim koszalińskim” – podkreślił.

Zaznaczył, że punkt w Koszalinie spełnia wszystkie wymagania stawiane punktom powszechnym, w tym ten wymóg wydajności – co najmniej 500 szczepień dziennie w miastach powyżej 50 tys. mieszkańców. Preparaty przekazywane są przez szpital na szczecińskich Pomorzanach, który ma możliwość ich magazynowania w niskiej temperaturze.

„W województwie powstanie co najmniej 28 takich punktów, w każdym z 18 powiatów i w każdym z trzech miast na prawach powiatu, ze współpracy rządu z samorządami i z Narodowym Funduszem Zdrowia”

– powiedział Bogucki.

Dodał, że uruchamiane one powinny być z początkiem maja, jeśli spełnią wymagania i do Polski dojadą szczepionki. Podkreślił, że wydajność istniejących punktów szczepień i tych masowych, obecnie tworzonych, zależy w dużej mierze od dostaw preparatów.

Z kolei prezydent Koszalina Piotr Jedliński zwrócił uwagę na zbliżający się sezon turystyczny nad morzem i miliony turystów, którzy zmęczeni pandemią przyjadą na Pomorze Zachodnie.

„Uruchomienie tego punktu wcześniej pozwoli na to, by jak największą liczbę osób zabezpieczyć. Spośród tych 400 osób zaszczepionych dziś, sądzę, że udało nam się uratować kilka osób przed chorobą, udało nam się uratować ich życie”

– powiedział Jedliński.

Uruchomiony punkt jest czynny w godz. 9-19 od poniedziałku do soboty. Praca w punkcie planowana jest na dwie zmiany. Uruchomione zostały trzy stanowiska szczepień, trzy stanowiska rejestracji telefonicznej, jest lekarz. W sprawach organizacyjnych i porządkowych pomogą terytorialsi, policja i straż miejska.

W poniedziałek pacjenci szczepieni byli preparatem firmy Pfizer. „Przyszedł mój rocznik, zadzwoniłam w sobotę na infolinię i od razu zostałam skierowana do tego punktu. Mam już termin podania drugiej dawki” – powiedziała Iwona Stoń z Konikowa.

Władysława Suska z Biesiekierza zaznaczyła, że chęć zaszczepienia wyraziła już jakiś czas temu, dzwoniąc na infolinię. „W sobotę dostałam esemesa, by się zgłosić do tego punktu – mówiła już po podaniu szczepionki.

W ramach pilotażu w każdym z 16 województw uruchomiony zostanie w bieżącym tygodniu punkt szczepień powszechnych. Koszaliński jest jednym z tych, które zaczęły działać w poniedziałek. Docelowo, w II kwartale, takich punktów ma być 471 w całym kraju.

W Polsce działa ok. 6500 punktów szczepień. Premier Mateusz Morawiecki powiedział podczas wizyty w otwieranym punkcie szczepień powszechnych w Legnicy, że rząd chce, aby do 10 maja każdy dorosły obywatel mógł otrzymać e-skierowanie i mógł zapisać się na szczepienie przeciw COVID-19. 

 

Źródło: niezalezna.pl, PAP