Tak Ją zapamiętamy

Odejście dobrego człowieka, który doświadczył bardzo wielu krzywd, smuci szczególnie mocno. Pani Jadwiga Kaczyńska była ciepłą i odważną kobietą. Troskliwą i czułą mamą. I właśnie jako matce przyszło Jej cierpieć w sposób wprost niewiarygodny. Utrata syna, barbarzyńskie odzieranie go z godności nawet po jego śmierci, nieustanne nękanie najbliższych Jej osób. Pani Jadwiga była jedną z najbardziej dramatycznych ofiar zdziczenia, które niektórzy nazywają przemysłem pogardy. Nie oszczędzono Jej nawet wówczas, gdy przeżywała najtrudniejsze chwile swojego życia. Kominy fabryk nienawiści dymiły do końca Jej ziemskiej drogi. Ale ich propagandowi wyrobnicy trafili na wyjątkowo trudnego przeciwnika. Z pozoru kruchego i wycofanego, ale silnego duchem. W ostatnim wywiadzie dla „Gazety Polskiej” powiedziała: „(…) Istnieje coś takiego jak patriotyzm, miłość do Ojczyzny, która każe robić rzeczy nawet niebezpieczne, takie, które się nie podobają. (…) Można działać z takich pobudek, wyłącznie z takich pobudek”. Właśnie taką pozostanie w naszej pamięci.

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie