Niedzielne referendum w Zakopanem w sprawie odwołania burmistrza Janusza Majchra jest nieważne. W głosowaniu wzięło udział za mało osób – ogłosiła Miejska Komisja do Spraw Referendum w Zakopanem.
Jak poinformował przewodniczący referendalnej komisji, w głosowaniu wzięło udział nieco ponad 3,3 tys. mieszkańców Zakopanego. Aby referendum było ważne, swoje głosy powinno oddać co najmniej 5 tys. 45 wyborców, co stanowi trzy piąte liczby osób uczestniczących w wyborze burmistrza w 2010 roku. Wówczas w wyborach brało udział 8 tys. 407 uprawnionych do głosowania mieszkańców.
W niedzielnym referendum za odwołaniem burmistrza głosowało 2 tys. 661 osób, zaś przeciw było 605 głosujących. Obwodowe komisje stwierdziły niemal 40 głosów nieważnych.
O przeprowadzeniu referendum zdecydowali we wrześniu ub. roku miejscy radni; wcześniej nie udzielili burmistrzowi absolutorium za niewykonanie budżetu. Opozycyjni radni zarzucili burmistrzowi złe gospodarowanie finansami miasta i słabe wykonanie zadań inwestycyjnych.
Burmistrz Zakopanego odrzucił te zarzuty, twierdząc że to działanie polityczne, a opozycyjni radni, którzy mają większość w Radzie Miasta, od samego początku tej kadencji blokowali jego działania.
Na kartach do głosowania widniało pytanie: „Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Janusza Wojciecha Majchra, burmistrza miasta Zakopane, przed upływem kadencji?". Janusz Majcher jest burmistrzem Zakopanego drugą kadencję. W wyborach w 2010 roku startował z listy lokalnego komitetu Twoje Zakopane, popierała go Platforma Obywatelska.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
pk