- Jedynie Kościół katolicki jest tą instytucją, która w sposób konsekwentny i jasny stoi na straży świętości i godności każdego ludzkiego życia od chwili jego poczęcia do momentu naturalnej śmierci - powiedział abp Marek Jędraszewski. - Dlatego też Kościół znalazł się na celowniku wszystkich tych sił, które uważają, że aborcja jest prawem człowieka - dodał.
Wiceprzewodniczący KEP w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" odnosi się do protestów, jakie mają miejsce w całej Polsce po wyroku TK ws. aborcji embriopatologicznej.
- To są budząc wielki smutek i ogromne zatroskanie przejawy zagubienia przez niektórych ludzi istoty swego człowieczeństwa, które musi przejawiać się w tym, że - mówiąc językiem biblijnym, używanym przez Emmanuela Levinasa, jednego z największych myślicieli XX wieku - nie wolno nam być Kainami, ale mamy być stróżami życia drugiego człowieka, zwłaszcza bezbronnego i słabego, oraz - tym razem odwołując się do życia Pana Jezusa - że musimy starać się żyć ofiarną miłością w odniesieniu do drugiego człowieka, którego mamy kochać jak siebie samego
- mówi abp Jędraszewski.
Jego zdaniem "jedynie Kościół katolicki jest tą instytucją, która w sposób konsekwentny i jasny stoi na straży świętości i godności każdego ludzkiego życia od chwili jego poczęcia do momentu naturalnej śmierci".
- Dlatego też Kościół znalazł się na celowniku wszystkich tych sił, zarówno w wymiarze globalnym, jak i naszego społeczeństwa, które uważają, że aborcja jest prawem człowieka - dodaje.
- Jak zatem ocalić siebie i innych? Pan Jezus powiedział apostołom, że pewien rodzaj złych duchów "można wyrzucić tylko modlitwą i postem". Wierzę w potęgę modlitwy różańcowej, do której nieustannie w swoich objawieniach wzywa nas Matka Najświętsza. Stąd rodzi się we mnie następująca myśl, a zarazem zachęta: aby w każdej rodzinie odmawiano codziennie przynajmniej jeden dziesiątek różańca w intencji naszej ojczyzny
- radzi Jędraszewski.