Dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach przekazał PAP, że zgłoszenie o pożarze wpłynęło do strażaków przed godziną 5. Ogniem objęty jest teren o wymiarach 30 na 40 metrów i 10 metrów wysokości. Na miejscu pracuje około 15 zastępów straży pożarnej.
Sytuacja jest opanowana, ogień nie rozprzestrzenia się na inne hałdy na składowisku. Na miejscu pracuje też ciężki sprzęt – przy użyciu dwóch koparek hałda jest przekopywana. Chcemy w ten sposób dotrzeć do źródła ognia
- dodał.
Na razie nie wiadomo, co mogło być przyczyną pożaru. Akcja gaśnicza może potrwać przynajmniej kilka godzin.
Na składowisku w Fałkowie, od lipca ubiegłego roku doszło do serii pożarów. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wydał decyzję o zakazie przywożenia kolejnych odpadów, a właściciel miał do 20 lutego uprzątnąć terenu. Dotąd składowisko nie zostało uprzątnięte.