Politycy pozwólcie nam leczyć - krzyczeli lekarze, a chorzy wymachiwali transparentami "Rak priorytetem publicznym" i "Walczymy o normalność i przyszłość dla naszych dzieci". Blisko sto osób protestowało dziś pod ministerstwem zdrowia przeciwko złym decyzjom urzędników, które mają wpływ na sposób leczenia pacjentów w Polsce.
"
My pacjenci, rodziny chorych, lekarze i zwykli obywatele jesteśmy zmuszeni zaprotestować przeciwko nieodpowiedzialności i niekompetencji urzędników zarządzających systemem ochrony zdrowia.(...) Nie możemy pogodzić się z faktem, że w coraz większym stopniu o naszym leceniu decydują nie lekarze i aktualna wiedza medyczna, ale urzędnicy" - napisali w petycji.
Apelowali m.in. o przywrócenie decydującej roli lekarza w leczeniu chorego, poprawę dostępności do leczenia i
efektywności wydawania przeznaczanych na leczenie publicznych środków, otwarcie MZ i NFZ na prowadzenie efektywnego dialogu i dopuszczenie realnego, niepozorowanego wpływu zainteresowanych na zmiany prawne i usprawnienie w systemie opieki zdrowotnej.
W petycji znalazł się też postulat
"zażegnania sporu pomiędzy środowiskiem lekarzy a NFZ, dotyczącego przepisów narzuconych przez prezesa Paszkiewicza". Chodzi o spór lekarzy z prezesem NFZ Jackiem Paszkiewiczem o zawierający zapisy o karach nowy wzór umów na wypisywanie recept refundowanych dla lekarzy prowadzących prywatne praktyki.
- Zgromadzeni pod gmachem ministerstwa przynieśli ze sobą biało-czarne baloniki, które mają symbolizować fatalny stan polskiej służby zdrowia - relacjonował nam Wojciech Kamiński, dziennikarz "Gazety Polskiej Codziennie", który rozmawiał z protestującymi.
Inicjatorem akcji był Piotr Piotrowski, ojciec 10-letniego Michała chorego na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów, założyciel Porozumienia 1 czerwca, które zorganizowało protest. Jak powiedział dziennikarzom w piątek, protest to rodzaj apelu, aby MZ dostrzegło w pacjentach i lekarzach nie przeciwników, ale osoby do współpracy.
Z protestującymi spotkał się minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Relacjonując dziennikarzom przebieg rozmów powiedział, że umówili się z protestującymi na dalszą współpracę. Po przekazaniu petycji uczestnicy manifestacji przeszli przed Pałac Prezydencki.
Protest poparło ponad 30 stowarzyszeń i organizacji skupiających pacjentów oraz środowiska lekarskie, m.in. Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, 3majmy się razem, Primum Non Nocere, Fundacja Gajusz, Organizacja Pacjentów i Osób Wspierających Chorych na Astmę Ciężką - Odzyskać oddech, Polskie Towarzystwo Wspierania Osób z Nieswoistymi Zapaleniami Jelita, Stowarzyszenie Lekarzy Praktyków.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
oa,kp