Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Arcydzieło historii bez echa

Licząca ponad dwa tysiące stron praca „Służby specjalne i pierestrojka” autorstwa dr. Jerzego Targalskiego jest syntezą transformacji komunizmu. Historyk zbierał materiały do tej książki przez trzydzieści lat, korzystając ze źródeł w dziesięciu (!) językach.

Analiza jest tak kompletna, że historycy z opisywanych krajów często sami są zaskoczeni nowymi informacjami. Na przykład jeden z kiszyniowskich naukowców dziwił się, gdy mu wspomniałem, kto jeszcze z mołdawskich opozycjonistów współpracował z KGB. Czytelnikom prawicowej prasy ogólna teza tego arcydzieła jest znana – pierestrojka była zaplanowanym dziełem przebudowy i wzmocnienia komunizmu, choć nie do końca się udała. Jednak Targalski opisuje, jak bezpieki kreowały opozycję, która miała wesprzeć przepoczwarzoną władzę. Jakże ubogo wyglądają przy tym dzieła profesorów Friszków i Dudków…
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Jakub Augustyn Maciejewski