Prócz śmiechu z Putina, który przewrócił się na lodowisku (potknął się o czerwony dywan!), tromtadrackie obchody „zwycięstwa nad faszyzmem” są kwitowane podsumowaniem biedy rosyjskiej. „Za sto lat Niemcy będą się chwalili latającymi samochodami, a Rosjanie zwycięstwem w II wojnie światowej” – czytamy w jednym z memów. W innym widzimy obrazek, jak stary niemiecki turysta wręcza rosyjskiemu żebrakowi 1 euro, a podczas wojny tenże Rosjanin brał tegoż Niemca do niewoli. Nowe pokolenie Rosjan odrzuca retorykę wojny ojczyźnianej i coraz częściej mit Sojuza. Co wymyśli Kreml, by utrzymać spójność narodu?