W Gdańsku trwają uroczystości pogrzebowe "Inki" i "Zagończyka" - dwójki Żołnierzy Niezłomnych. Msza święta odprawiona została w Bazylice Mariackiej. Padło wiele wzruszających słów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Abp Głódź: Długo czekałaś „Inko” na ten dzień! Długo czekałeś nań „Zagończyku”!
CZYTAJ WIĘCEJ: Pogrzeb „Inki” i „Zagończyka”. Uroczystości w Gdańsku – RELACJA
Dla wielu ogromnym zaskoczeniem była pojawienie się podczas nabożeństwa Lecha Wałęsy, który zachował się w skandaliczny sposób. Lech Wałęsa był w kościele prawie do samego końca nabożeństwa. W kościele ludzie zachowali powagę i nie zwracali uwagi na byłego prezydenta IIIRP. Kiedy jednak zdecydował się opuścić kościół, ludzie czekający na zewnątrz nie kryli oburzenia. Pojawiły się okrzyki "hańba" i "zdrajca". Lech Wałęsa zmuszony być szybko opuścić teren Bazyliki.
Jako pierwsza o tym fakcie poinformowała "Gazeta Polska Codziennie":
Mamy więcej zdjęć:

fot.: Edyta Nowicka/GPC

fot.: Edyta Nowicka/GPC

fot.:Edyta Nowicka/GPC

fot.: Hanna Mazur
Inni internauci przypomnieli to zdjęcie
Wałęsa nie doczekał do końca nabożeństwa. Szybko opuścił Bazylikę.