"Spektakl "Śmierć i dziewczyna" w Teatrze Polskim bulwersuje radnych sejmiku. Chodzi o aktorów porno w obsadzie. Radni Platformy chcą, by marszałek zdjął spektakl z afisza. I grożą, że obetną budżet dla teatru. (...) Wojewódzkich radnych poruszyła jednak inna informacja: jednym z elementów spektaklu będzie seks na żywo w wykonaniu pary aktorów porno" - czytamy w artykule.
Wyborcza pisze, że "Marszałkowi sekunduje Michał Bobowiec, przewodniczący klubu PO w sejmiku. - Nie ma zgody, by takie przedstawienia były pokazywane za publiczne pieniądze. Są granice, których przekroczyć nie można - podkreśla. Te granice, zdaniem Bobowca, muszą wyznaczyć dwie instytucje dotujące Teatr Polski we Wrocławiu: władze Dolnego Śląska i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego".
Jakie były propozycje radnych PO wobec teatru z pornografią na scenie? - Uchwalając budżet na 2016 r., możemy zmniejszyć kwotę dla Teatru Polskiego - zapowiada Marszałek.
 
                        
        
        
        
        
     
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
             
            