Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Kopacz skład nowego rządu trzyma w tajemnicy. Jednak przecieki są niepokojące

Skompromitowany „aferą podsłuchową” Jacek Rostowski i jeszcze bardziej skompromitowany Sławomir Nowak mogą znaleźć się w rządzie Ewy Kopacz.

Autor: plk

Skompromitowany „aferą podsłuchową” Jacek Rostowski i jeszcze bardziej skompromitowany Sławomir Nowak mogą znaleźć się w rządzie Ewy Kopacz. Tymczasem ona sama nie puszcza pary z ust na temat nowego gabinetu, choć do jego powołania zostało już tylko 10 dni.

Informację o składzie rządu przedstawię w pierwszej kolejności panu prezydentowi – podkreśliła Ewa Kopacz w rozmowie z dziennikarzami po piątkowym spotkaniu z Bronisławem Komorowskim. – Nie dowiecie się państwo dziś tego ode mnie i uszanujcie to – zastrzegła.

Dodała jednak, że rząd „na pewno będzie inny”. – Nie widzicie państwo różnic między mną a Tuskiem? – zwróciła się w pewnym momencie do dziennikarzy Kopacz.

Wcześniej Joanna Trzaska-Wieczorek, dyrektor biura prasowego prezydenta, powiedziała mediom, że Komorowski spotka się ponownie z Kopacz w poniedziałek i wtedy desygnuje ją na premiera. Rząd ma zostać powołany 22 września. O składzie jednak nie chciała mówić.

Od kilku dni media, eksperci i komentatorzy zastanawiają się, kto zasiądzie w nowej radzie ministrów.

„Gazeta Wyborcza” podała, że Kopacz na stanowisku marszałka sejmu zastąpi Radosław Sikorski. Z kolei nowym szefem MSZ miałby zostać Jacek Rostowski.

Według „Faktu”, jednym z ministrów w rządzie Kopacz mógłby również zostać… Sławomir Nowak. Jak donosi tabloid, skompromitowany sprawą zegarka i „aferą podsłuchową” polityk niezwykle często gości w gabinecie Kopacz, gdzie toczą się rozmowy dotyczące składu przyszłego rządu. Warto przypomnieć, że całkiem niedawno Nowak deklarował, że odejdzie z polityki.

Na miejsce w nowym rządzie nie ma natomiast najprawdopodobniej szans Grzegorz Schetyna. Podczas rozmowy w Radiu Zet Schetyna powiedział, że „nie dostał propozycji od Ewy Kopacz”.

Z doniesień mediów wynika, że z przyszłą premier spotkali się również minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz oraz minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska.

Z kolei wicepremier Janusz Piechociński stwierdził w RMF FM, że z rządu „odejdą ci, którzy nie powinni w nim pozostać”. Pytany, czy jednym z tych ministrów będzie Sienkiewicz, powiedział, że „zapewne tak się stanie”.

Będzie kilka niespodzianek dużego kalibru – zapowiedział też w RMF FM Piechociński. Czy miał na myśli m.in. powroty Nowaka i Rostowskiego?

Autor: plk

Źródło: TVN24,Radio Zet,niezalezna.pl,Gazeta Wyborcza,fakt.pl,RMF FM