Znany żart z podstawówki mówił, że szczytem głupoty jest wyskakiwanie przez okno w nadziei, że uratuje nas Spiderman. W podobny sposób zachowały się media nieprzychylne PiS-owi, które ze zgryzotą, obgryzając paznokcie ze złości, przyglądały się spotkaniu władz NATO.
Na ich nieszczęście wszystko zostało perfekcyjnie przygotowane przez administrację i służby. Rząd PiS-u sobie poradził. Dlatego główny temat zrobiono z wystawy o drodze Polski do NATO. Nic tam bezpieczeństwo Polaków i gwarancje solidarności. Ważne, że na zdjęciach nie było Bronisława Geremka i Aleksandra Kwaśniewskiego, a byli oni tylko wymienieni w tekstach. Polacy jednak wiedzą, co jest dla nich ważne, czego nie rozumie lewica, traktująca swoich widzów i wyborców jak tępy motłoch, któremu trzeba wtłaczać do głów, co ma myśleć. Dlatego przegrali wybory. Idąc dalej tą drogą, idą ku zagładzie, bo Spiderman znów się nie pojawi.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
#MON #Warszawa #szczyt NATO #NATO
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Jacek Liziniewicz
Wczytuję ocenę...