- Będzie nagranie z sali sadowej, całe 6 godzin. Pewnie tego nikt nie przesłucha, ale łgarstwa Jerzego O. wytnę i opublikuję - oznajmił na Twitterze bloger MatkaKurka.

- Jest już protokół pisemny, który oczywiście ma się nijak do tego co było mówione na sali sądowej, ale tym razem będzie nagranie. Zestawię to – zapowiada bloger.

Jak już informowaliśmy na łamach portalu niezalezna.pl sąd uznał, że bloger naruszył dobra osobiste Jerzego Owsiaka i nakazał Piotrowi Wielguckiemu przeprosiny szefa WOŚP. Tymczasem pozew wzajemny MatkiKurki został odrzucony jako bezzasadny.
Chodzi o tekst, w którym bloger napisał, że Owsiak poleciał do Stanów Zjednoczonych korzystając z biletów lotniczych przekazanych na charytatywną aukcję. Owsiak wraz z rodziną był w Nowym Jorku, ale „nie za pieniądze z WOŚP” - informowało Radio ZET.
To nie pierwszy proces jaki toczył się (lub toczy) przed legnickim sądem, a stronami są MatkaKurka i Owsiak.
"Sąd Okręgowy w Legnicy wydał korzystne dla Piotra Wielguckiego, znanego jako bloger MatkaKurka, postanowienie. „Skutkiem tej odważnej decyzji jest to, że Jerzy O. ma w tej chwili postawione zarzuty” – napisał na swoim blogu Wielgucki. Chodzi o pomówienie i znieważenie MatkiKurki przez szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy" - pisaliśmy w lipcu zeszłego roku.