"Jerzy Owsiak wygrał z blogerem. Matka Kurka kłamał i ma przeprosić" - ogłosiło na stronie internetowej Radio Zet.
Chodzi o tekst, w którym bloger napisał, że Owsiak poleciał do Stanów Zjednoczonych korzystając z biletów lotniczych przekazanych na charytatywną aukcję. Owsiak wraz z rodziną był w Nowym Jorku, ale „nie za pieniądze z WOŚP” - czytamy w informacji rozgłośni.
Tym samym sąd uznał, że bloger naruszył dobra osobiste Jerzego Owsiaka i nakazał Piotrowi Wielguckiemu przeprosiny szefa WOŚP. "Pozew wzajemny Matki Kurki został odrzucony jako bezzasadny" - dodaje Radio Zet.
To nie pierwszy proces jaki toczył się (lub toczy) przed legnickim sądem, a stronami są MatkaKurka i Owsiak.
"Sąd Okręgowy w Legnicy wydał korzystne dla Piotra Wielguckiego, znanego jako bloger Matka Kurka, postanowienie. „Skutkiem tej odważnej decyzji jest to, że Jerzy O. ma w tej chwili postawione zarzuty” – napisał na swoim blogu Wielgucki. Chodzi o pomówienie i znieważenie Matki Kurki przez szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy" - pisaliśmy w lipcu zeszłego roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Akt oskarżenia przeciwko Owsiakowi w sądzie. Zarzuty z kodeksu karnego
Był też pozew cywilny, ale Owsiak go wycofał.
CZYTAJ WIĘCEJ: Owsiak przegrywa walkowerem
Jednak najgłośniejszy wyrok zapadł pod koniec 2014 roku. Wtedy też mainstream początkowo puścił przekaz, że Owsiak jest wygranym. Do czasu, aż - jak pisaliśmy - "MatkaKurka przedstawił pełne, 28-stronicowe uzasadnienie wyroku ogłoszonego w procesie jaki wytoczył mu Jerzy Owsiak. Bloger podkreśla, że treść dokumentu jest miażdżąca dla Jerzego Owsiaka, fundacji WOŚP oraz księgowej Doroty Pilarskiej i rzecznika WOŚP Krzysztofa Dobiesa. Ponadto sąd wykazał szereg nieścisłości w zeznaniach Owsiaka".
CZYTAJ WIĘCEJ: Uzasadnienie wyroku miażdży Owsiaka. Sąd potwierdza fakty podane przez blogera