Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Media

Zawodowa solidarność wg TVP? Rzecznik stacji atakuje dziennikarza TV Republika

Podczas gdy spora część środowiska dziennikarskiego nie kryła oburzenia po incydencie w czasie konferencji WOŚP, gdy z sali siłą wyrzucony został dziennikarz TV Republika Michał Rachoń, rzeczn

Autor: rz

Podczas gdy spora część środowiska dziennikarskiego nie kryła oburzenia po incydencie w czasie konferencji WOŚP, gdy z sali siłą wyrzucony został dziennikarz TV Republika Michał Rachoń, rzecznik TVP Jacek Rakowiecki ostro skrytykował postawę... przedstawiciela mediów, który próbował uzyskać od Jerzego Owsiaka odpowiedź na swoje pytanie.

„Dlaczego Mrówka Cała nie wykonała wyroku sądu i nie udostępniła dokumentacji?” - po tym pytaniu dziennikarz Telewizji Republika, Michał Rachoń został wyrzucony z konferencji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! Ochroniarze bez podania powodu szarpali dziennikarza po zadaniu niewygodnego pytania. Następnie... nie wpuścili na salę wezwanej przez Rachonia policji.

Pod adresem Jerzego Owsiaka i osób, które interweniowały wypychając z sali dziennikarza TV Republika w internecie skierowana została fala krytyki. Niejako w odpowiedzi na te zarzuty kierowane pod adresem szefa WOŚP zareagował... rzecznik TVP. Na swoim profilu na Facebooku ostro zaatakował on Michała Rachonia twierdząc, że „utożsamienie człowieka, który zachowuje się jak awanturnik (...), z dziennikarstwem, jest hańbiące dla każdego posiadającego choćby minimalne rozumienie dla przyzwoitości”.

- Oczywiście, że dziennikarz ma zawsze prawo zadawać wszelkie pytania, jednak etyka zawodowa wymaga, by przyjął odmowę, nawet jeśli się z nią nie zgadza, do wiadomości. Fakt, że p. Rachoń do wiadomości niczego nie przyjął, sprawił, iż jego zachowanie przestało być zachowaniem dziennikarza,, a stało się zachowaniem dzikiego happenera lub po prostu osoby, która całkowicie świadomie prowokuje i prze do konfliktu. Takie zachowanie sprawia też, że dziennikarz daje innym prawo do potraktowania go nie jako profesjonalnego pracownika mediów, ale awanturnika czy wręcz cynicznego skandalisty – czytamy we wpisie rzecznika TVP Jacka Rakowieckiego, który podkreśla, że całe zajście relacjonuje jako „naoczny świadek i redaktor z ponad 30-letnim doświadczeniem”.

Następnie rzecznik TVP skrytykował osoby, broniące dziennikarza TV Republika.

- Ci, którzy bronią p. Rachonia jako dziennikarza, albo nie znają uczciwego opisu sytuacji, albo nie mają żadnego pojęcia o istocie tego zawodu i przynależnych mu prawach i obowiązkach. Utożsamienie człowieka, który zachowuje się jak awanturnik, prowokator czy wręcz bojówkarz z dziennikarstwem jest hańbiące dla każdego posiadającego choćby minimalne rozumienie dla kultury osobistej, przyzwoitości i moralności... A dla dziennikarza hańbiące w stopniu najwyższym – napisał na Facebooku Rakowiecki.

(fot. Facebook)

Przypominamy, że to nie pierwszy atak rzecznika TVP na dziennikarzy prawicowych mediów. W październiku 2014 roku pisaliśmy, że Jacek Rakowiecki w odpowiedzi na służbowy e-mail dziennikarki „Gazety Polskiej Codziennie” zarzucił jej, że tkwi mentalnie w XIX wieku oraz że przyjmuje „zideologizowany i nietolerancyjny punkt widzenia”. Przy okazji skompromitował się, nazywając ostatni synod biskupów... soborem. (CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT).

Autor: rz

Źródło: facebook.com,niezalezna.pl