Niedawno, na konferencji prasowej w związku z aferą podsłuchową Monika Olejnik oświadczyła premierowi „Całe środowisko dziennikarskie jest przeciw panu”. Dzisiaj najwyraźniej już zmieniła zdanie i po nominacji Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej zapewnia: „Panie premierze, wszyscy dziennikarze są za panem”.
W tyle nie pozostaje również Tomasz Lis. W jego programie, którego gościem był właśnie Donald Tusk, publiczność „spontanicznie” wstała z miejsc i w postawie stojącej odśpiewała premierowi „Sto lat”. Jednocześnie Lis przekonywał, że sam jest zaskoczony taką reakcją. Tusk chyba jednak w te zapewnienia nie uwierzył:
- Jestem poruszony. Pojawiam się już w studiach ćwierć wieku, nawet w dniu moich urodzin; nikt nigdy nie śpiewał mi „Sto lat”. Jestem bardzo wzruszony, nawet jeżeli odrobina inscenizacji jednak była – oświadczył premier.
Tymczasem suchej nitki na Donaldzie Tusku nie zostawiają internauci, którzy jak zwykle, błyskawicznie odpowiedzieli memami na informację o europejskim urzędzie dla premiera.










