Rosjanie manipulują opinią publiczną pokazując wojnę na Ukrainie za pomocą kłamstw. Podmieniają zdjęcia i ich przekaz, chcąc uwiarygodnić swoje działania i kompromitować stronę przeciwną. Ale z informacją ma to niewiele wspólnego.
Porównania oryginalnych informacji i rosyjskich "kopii" przeprowadził portal kresy24.pl. Jednoznacznie wynika z nich jak prymitywną propagandę stosują prokremlowskie media.
Zdjęcia ciał meksykańskich handlarzy narkotyków opisane jako ciała ukraińskich żołnierzy.
Zdjęcia, rzekomo wykonane w Tarnopolu podczas „wiecu poparcia za przyłączeniem miasta do Polski”. Tymczasem wykonano je podczas antyrządowych demonstracji w Warszawie na placu Trzech Krzyży.
Rozpowszechniana jest informacja, jakoby słynny Kozak z Euromajdanu Michaił Hawryluk został separatystą i walczy teraz w Donbasie.
Zdjęcia z Bośni mające dowodzić bestialstwa ukraińskiej armii.
Zdjęcie małej dziewczynki obok zamordowanej kobiety, opisują je jako dowód wydarzeń z Donbasu. Tymczasem jest to kadr z rosyjsko-białoruskiego filmu z 2010 roku „Twierdza Brzeska”.
Zdjęcia wykonane w 2009 roku w Czeczenii, podpisane jako opis działań ukraińskiej armii.
Znany rosyjski aktor Iwan Achłabyscin publikuje zdjęcie z parady gejowskiej w San Francisco, podpisując je jako zdjęcia z parady równości zorganizowanej na cześć wyboru nowego mera Kijowa.
Z pomocą programu do obróbki zdjęć, nawet kosmonauci wspierają powstanie Donieckiej Republiki Ludowej.
Więcej zdjęć na stronie:
kresy24.pl
Źródło: niezalezna.pl,kresy24.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
JW
Wczytuję ocenę...