Szczątki kobiety wyłowiono z Wisły 7 stycznia 1999 r. Ciało było pozbawione skóry - jej fragmenty były fachowo odcięte i wypreparowane. Dzięki badaniom genetycznym ustalono, iż ofiarą jest zaginiona w listopadzie 1998 roku studentka UJ, Katarzyna Z.
Śledztwo zostało wznowione w 2012 r. Policjanci z tzw. Archiwum X oraz prokuratorzy uznali, że licząc, iż obecna technika i nauka pozwoli na poznanie mechanizmów śmierci kobiety oraz ustalenie i zatrzymanie sprawcy. Ślady chemiczne i biologiczne zabezpieczone na ekshumowanych szczątkach trafiły do badań w specjalistycznych instytutach naukowych w Polsce. Jednej z placówek naukowych we Wrocławiu zlecono wykonanie ekspertyzy z zastosowaniem techniki trójwymiarowej obrażeń, jakie zabójca zadał kobiecie.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie zdecydowała o powołaniu biegłego, znanego w środowisku medyków sądowych specjalisty z Europy Południowej, by pomógł wyjaśnić tę sprawę. Biegły ma zinterpretować specyficzne śladów zabezpieczone na szczątkach, mogące świadczyć właśnie o torturowaniu ofiary.
- Niezależnie od wyników tej ekspertyzy, śledczy chcą wykorzystać także wiedzę specjalistów z FBI z zakresu psychologii kryminalnej. Od momentu rozpoczęcia śledztwa policjanci z Archiwum X oraz krakowska prokuratura współpracują z amerykańskimi specjalistami. Eksperci zza oceanu przedstawią zindywidualizowany profil psychologiczny zabójcy krakowskiej studentki, który pomoże w weryfikacji dotychczasowych ustaleń śledztwa – dodał Ciarka.