Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

 Prześladowany ksiądz gościem w Sejmie

Parlamentarny zespół ds. obrony demokratycznego państwa prawa wezwie policję i MSW do wyjaśnień w sprawie interwencji policji wobec ks.

Autor:

Parlamentarny zespół ds. obrony demokratycznego państwa prawa wezwie policję i MSW do wyjaśnień w sprawie interwencji policji wobec ks. Tomasza Duszkiewicza, który wygłosił krytyczne wobec władz kazanie. – Trzeba bić na alarm – mówią politycy opozycji.

Sprawę księdza z miejscowości Sadowne ujawniła w ubiegłym tygodniu „Gazeta Polska Codziennie”. Wczoraj w posiedzeniu zespołu sejmowego wziął udział ks. Tomasz Duszkiewicz. Wrócił do pamiętnego kazania oraz do samej interwencji policji.

– W nawiązującej do kazań Piotra Skargi homilii mówiłem o inwigilacji uczestników wyjazdu na marsze „Obudź się, Polsko” i w obronie TV Trwam, ale mówiłem też o trotylu na wraku tupolewa. Mówiłem, że to zamach i że mordercy powinni zostać rozliczeni – stwierdził kapłan na obradach komisji.

Kilka dni po wygłoszeniu homilii funkcjonariusze pojawili się u chorego proboszcza parafii, w której ks. Duszkiewicz jest wikarym i zażądali sprostowania kazania. Chodziło m.in. o słowa o nękaniu wiernych. Tymczasem kontrole policji w stosunku do uczestników marszów potwierdzają uczestnicy i miejscowa policja.

– To oburzające. Nie jest zadaniem policji sugerowanie księdzu zmiany poglądów lub zaprzestania głoszenia kazań – mówił Krzysztof Szczerski, przewodniczący zespołu. – To przypomina sytuacje, które znamy z Polski niewolnej, kiedy słowo z ambony było dławione. Teraz jest podobnie – władza boi się krytyki z ust kogoś, kto cieszy się społecznym autorytetem, bardzo mnie to niepokoi – mówił polityk PiS.

Miałem wątpliwości, czy przyjechać do Sejmu. Zastanawiałem się, czy policjanci się nie pomylili. Jednak są sygnały, że problem dotknął nie tylko mnie. W takim wypadku trzeba uwrażliwiać rządzących i uświadamiać społeczeństwo – powiedział ks. Duszkiewicz.

Członkowie zespołu zapowiedzieli wystąpienie do komendanta głównego policji i ministra spraw wewnętrznych z pytaniami, czy policjanci podejmujący interwencję wobec kapłana byli na służbie i na jakiej podstawie prawnej ją podjęli oraz kto ją zlecił. – Nie ma podstaw prawnych dla takich działań – mówił podczas obrad zespołu poseł Andrzej Duda, b. wiceminister sprawiedliwości.


Autor:

Źródło: Gazeta Polska Codziennie