S-400
Prof. Grochmalski: Atak na dowództwo Floty Czarnomorskiej to ogromny cios dla prestiżu armii rosyjskiej
W wyniku piątkowego ataku na dowództwo rosyjskiej Floty Czarnomorskiej ranni zostali dowódca frontu na Zaporożu, generał Oleksandr Romanczuk oraz szef sztabu, generał Oleg Czekow. -Jest to kolejny dowód na to, że ukraiński wywiad wojskowy działa sprawnie. W kategoriach psychologicznych to ogromny cios dla prestiżu armii rosyjskiej oraz realnego poczucia bezpieczeństwa dla wojsk okupacyjnych na Krymie - mówi prof. Piotr Grochmalski. Jak podkreśla ekspert, Krym degradowany jest regularnie przez Ukraińców jako rosyjskie zaplecze logistyczne dla wojsk okupacyjnych na południu. - Działania te wpisują się w element długofalowej strategii mającej na celu odzyskanie Krymu – zauważa prof. Grochmalski.
Putin szykuje się do natarcia? Rosja rozlokowuje na Krymie systemy przeciwrakietowe i przeciwokrętowe
Petro Poroszenko ujawnił wczoraj zdjęcia wskazujące na mobilizację rosyjskich wojsk tuż przy granicy z Ukrainą. Dziś media w Rosji opublikowały nagranie wideo przejazdu mobilnych przeciwokrętowych systemów rakietowych Bał. Rakiety przewożono do Kerczu na zaanektowanym Krymie. Do tego Federacja Rosyjska zapowiedziała dziś rozlokowanie na Krymie kolejnych przeciwlotniczych i przeciwrakietowych systemów S-400.
 
            ![Odwet za bestialski atak w Kramatorsku. Rosyjskie S-400 nadaje się już tylko na złom! [ZDJĘCIA]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2023/07/15/n_7b2a816d37305c44eaef71289a70766b72e47a64427c9d650cec6394f663ba75_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
             
             
             
             
             
             
            