Mężczyzna, który jest podejrzany o zastrzelenie w poniedziałek wieczorem w stolicy Belgii dwóch szwedzkich kibiców piłkarskich, został zatrzymany przez policję w Brukseli. Do tej pory nie ma jeszcze potwierdzenia, czy zatrzymany na pewno był sprawcą ataku - przekazała agencja Reutera.
Prokuratura generalna nie ma pewności, że mężczyzna, który - według Reutera - został postrzelony i ujęty w jednej z kawiarni, jest sprawcą poniedziałkowego ataku.
Rzecznik prokuratury Eric Van Duyse powiedział agencji AFP, że policja otworzyła ogień, po czym zatrzymała podejrzanego o zabójstwo kibiców. Rzecznik nie wyjaśnił, czy podejrzany został ranny. Również AFP zastrzega, że tożsamość mężczyzny ma być jeszcze formalnie ustalona.